Robert Kubuca nie złoży doniesienia o przestępstwie przeciwko organizatorom rajdu w Ligurii, w którym 6 lutego uległ ciężkiemu wypadkowi - poinformował w piątek menedżer polskiego kierowcy Formuły 1 Daniele Morelli.
"Po złożeniu zeznań policji tydzień po wypadku, Robert postanowił, że nie zaskarży organizatorów"- oświadczył Morelli, cytowany przez Ansę.
Prokuratura zarzuciła im pomocnictwo w nielegalnym przekroczenia granicy.
Rząd "dezaktywował" m.in Facebooka, YouTube'a, LinkedIn, X i Reddita.
WHO wezwała talibów do zniesienia ograniczeń dla pracownic medycznych po trzęsieniu ziemi.
Aresztowano dziesiątki osób - poinformowała rzeczniczka Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego.