Kolejni cały czas napływają, sytuacja w ukraińskich miastach jest coraz trudniejsza - Rosjanie atakują i uniemożliwiają ewakuację cywilnej ludności.
W niedzielę do godziny 15 było już potwierdzone przekroczenie granicy polsko-ukraińskiej przez 964 tys. uchodźców, a liczba uciekających przed wojną oczekujących na odprawę jest wciąż ogromna. Tylko w niedzielę do godziny 15 straż graniczna wpuściła na teren RP ponad 81 tys. osób. W większości to obywatele Ukrainy, ale wśród uciekających są również Polacy, obywatele Uzbekistanu, Białorusi, Indii, Nigerii, Algierii, Maroka, Afganistanu, Pakistanu, USA czy Rosji.
#Pomagamy🇺🇦
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) March 6, 2022
Już 964 tys. osób uciekających z Ukrainy🇺🇦 do Polski🇵🇱 odprawili na przejściach granicznych #funkcjonariuszeSG
Dzisiaj do godz.15.00 z 🇺🇦 do 🇵🇱 przyjechało 81,4 tys.
Najwięcej osób granicę przekracza w #PSGMedyka #PSGKorczowa .#NadbużańskiOSG #BieszczadzkiOSG pic.twitter.com/tRhrbYbeNX
Najwięcej uchodźców jednej doby odprawiono jak dotąd w sobotę 5 marca - tego dnia do Polski z terenu Ukrainy wjechało 129 tys. osób, jednak wygląda na to, że w niedzielę ta liczba będzie większa - zarówno do godziny 7 jak i do 15 liczba odprawionych była wyższa niż w sobotę.
Najwięcej osób granicę przekracza w Medyce i Korczowej.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.