Dmytro Żywycki, szef obwodu sumskiego na północnym wschodzie Ukrainy, poinformował, że ewakuacja ludności cywilnej z Sum, głównego miasta regionu, będzie kontynuowana w środę. Ludzie przejadą korytarzem humanitarnym do Połtawy - podała agencja Ukrinform.
"Całą noc pracowała grupa negocjacyjna i działanie korytarza humanitarnego z Sum do Połtawy zostało przedłużone dzisiaj, 9 marca, w godz. 9-21 (godz. 8-20 czasu polskiego - PAP)" - napisał Żywycki w komunikatorze Telegram (https://t.me/Zhyvytskyy/948).
Żywycki wyjaśnił, że ludzie mogą opuszczać miasto własnymi samochodami, a dodatkowo wczesnym popołudniem przyjadą do Sum 22 autobusy, które we wtorek wywiozły mieszkańców do Połtawy. Zabiorą one teraz kobiety z dziećmi, kobiety w ciąży, osoby starsze i inwalidów.
Korytarz humanitarny z Sum otwarto we wtorek. Ewakuowało się nim około 5000 osób. Ludzie wyjeżdżali także własnymi samochodami; we wtorek wyjechało z Sum ponad 1000 aut prywatnych.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.