Powód? To rozgałęziona ogólnoukraińska struktura wywiadowczo-dywersyjna
Na wniosek siedmiu posłów Rada Najwyższa Ukrainy rozpoczęła prace nad formalnym zakazem działalności Patriarchatu Moskiewskiego w tym kraju. Projekt ustawy w tej sprawie pojawił się 26 marca na stronie internetowej parlamentu.
Projekt przewiduje wniesienie zmian do Ustawy „O wolności sumienia i o organizacjach religijnych”, polegających na zakazie działania organizacji (wspólnot) religijnych, których ośrodek zarządzania znajduje się poza granicami Ukrainy w państwie uznanym formalnie za winne dokonania agresji wojskowej przeciw Ukrainie i/lub które tymczasowo okupuje część jej terytorium.
„Na Ukrainie nadal działa w swej istocie rozgałęziona ogólnoukraińska struktura wywiadowczo-dywersyjna, która przez wszystkie te lata pracowała i ciągle pracuje na rzecz Putina: Rosyjski Kościół Prawosławny na Ukrainie [RKPwU] (dawniej nazywany Ukraińskim Kościołem Prawosławnym Patriarchatu Moskiewskiego)” – stwierdzili autorzy zgłoszonego projektu.
Podali kilka przykładów takich działań: 25 lutego 2022 roku w obwodzie kijowskim obok Hostomelu zatrzymano protojereja tego Kościoła Mychajiła Pawłuszenkę, który pomagał armii rosyjskiej, 16 marca w Kijowie przeszukano mieszkanie innego księdza RKPwU – o. Onufrego, znajdując w nim dowody jego współpracy ze służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej. „I są to wypadki nie jednorazowe, pokazujące konieczność wprowadzenia ustawodawczego zakazu działalności organizacji i zrzeszeń religijnych, kierowanych przez państwa, uznane na Ukrainie za takie, które dokonały agresji zbrojnej przeciw naszemu państwu” – uzasadnili swój wniosek deputowani: sześciu z frakcji „Głos” i jeden z ugrupowania „Słudzy Narodu”.
28 marca wspomniany projekt trafił pod obrady odpowiedniego komitetu
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"