Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w Watykanie spotkał się w środę z grupą uchodźców z Ukrainy - dzieci oraz matek. Mówił wiernym o "potworności" wojny i jej "bestialskim okrucieństwie" oraz modlił się o jego zakończenie.
Zwracając się do wiernych papież skierował specjalne pozdrowienie do obecnych w Auli Pawła VI ukraińskich dzieci, którymi zaopiekowały się między innymi fundacja "Pomóżmy im żyć" z Terni w Umbrii oraz ambasada Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
Następnie Franciszek dodał: "Wraz z tym pozdrowieniem dla dzieci ponownie myślimy o potworności wojny i ponawiamy modlitwy, by zakończyło się to bestialskie okrucieństwo".
Grupę uchodźców przedstawił papieżowi pochodzący z Ukrainy franciszkanin Marek Viktor Gongalo. Obecny był również ukraiński ambasador Andrij Jurasz. Na zakończenie audiencji Franciszek stanął do zdjęcia z Ukraińcami, którzy mieli flagę swojego kraju.
Zwracając się do Polaków papież nawiązał do kolejnej katechezy na temat starości, którą wygłosił.
"Wasi seniorzy - powiedział - mogą nauczyć młode pokolenie, jak ufać Bogu, jak być miłosiernym i modlić się gorliwie nie tylko w spokojnych czasach, ale przede wszystkim w tych trudnych". "Zachęcam Was, byście idąc za ich przykładem, kontynuowali wielkopostną drogę nawrócenia, aby dotrzeć z odnowionym sercem do świętowania Zmartwychwstania Pana" - dodał Franciszek.
Przypomniał także, że w sobotę udaje się w podróż na Maltę.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.