Do tej pory zatrudnienie znalazło 69,2 tys. obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski w związku z wojną. Najwięcej osób podjęło pracę w woj. mazowieckim, wielkopolskim i dolnośląskim. Ukraińcy złożyli także około 300 tys. wniosków o 500 plus na około 445 tys. dzieci.
Dostęp do świadczeń rodzinnych daje uchodźcom uchwalona w marcu ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.
Z danych ZUS wynika, że do tej pory Ukraińcy złożyli około 300 tys. wniosków o 500 plus na około 445 tys. dzieci.
Aby złożyć elektroniczny wniosek o świadczenie, obywatel Ukrainy musi mieć m.in. PESEL, konto w banku w Polsce oraz polski numer telefonu.
Ustawa o pomocy Ukrainie daje także obywatelom tego kraju swobodny dostęp do polskiego rynku pracy - nie potrzebują oni zezwoleń ani oświadczeń, by legalnie pracować w Polsce.
Uchodźcy, którzy przybyli do Polski od 24 lutego 2022 r., mogą - po potwierdzeniu tożsamości - otrzymać numer PESEL, a ich pobyt w naszym kraju będzie uznawany za legalny przez 18 miesięcy.
Zgodnie z przepisami pracodawca musi w ciągu 14 dni powiadomić właściwy urząd pracy o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. Rejestracja jest możliwa na stronie praca.gov.pl.
Z danych resortu rodziny wynika, że do tej pory zatrudnienie znalazło 69,2 tys. obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski w związku z wojną w ich kraju. Zdecydowana większość (76 proc.) to kobiety.
Najwięcej osób podjęło pracę w woj. mazowieckim, a także w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.
Większość, bo 47,5 proc. osób zatrudniono do wykonywania prostych prac. Niespełna 14,1 proc. osób to robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy. 10,3 proc. osób to pracownicy usług i sprzedawcy, 8,5 proc. stanowią pracownicy biurowi, a 4 proc. specjaliści.
Osoby, które przybyły do Polski z Ukrainy, mogą zarejestrować się w powiatowym urzędzie pracy i skorzystać z oferowanych instrumentów aktywizacji zawodowej takich, jak np. pośrednictwo pracy, poradnictwo zawodowe i szkolenia, również w zakresie nauki języka polskiego.
Obywatele Ukrainy mogą także szukać pracy przez stronę internetową www.pomagamukrainie.pl i przez portal zielona linia.
W sobotę Straż Graniczna poinformowała, że od 24 lutego, czyli od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, do Polski wjechało z tego kraju 2,781 mln osób.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.