Rede Marajó, brazylijska sieć stacji benzynowych, postanowiła w siedmiu ze swoich placówek postawić katolickie kaplice. Za zgodą miejscowych władz kościelnych jest w nich przechowywany Najświętszy Sakrament. Posiadają też dyżurującego księdza, który w razie potrzeby może odprawić Mszę czy wysłuchać spowiedzi.
Tym sposobem prawie połowa stacji benzynowych firmy operującej w 5 stanach Brazylii: Pará, Tocantins, Goiás, Mato Grosso i Minas Gerais, posiada obecnie nie tylko infrastrukturę potrzebną do napełnienia baku samochodu, ale także do zaspokojenia potrzeb duchowych. Motywacją całej akcji są osobiste przekonania właścicieli Rede Marajó. Wiara stanowi dla nich podstawową wartość, jak przyznała Janeth Vaz, dyrektorka firmy, która przeżyła wewnętrzne nawrócenie we wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.