Duński operator gazowy Orsted poinformował w czwartek o podpisaniu dużego kontraktu z norweskim przedsiębiorstwem Equinor na dostawy gazu przez gazociąg Baltic Pipe od 1 stycznia 2023 roku do 1 kwietnia 2024 roku.
Jak podano w komunikacie, "łączna ilość dostarczonego w tym okresie gazu wyniesie około 8 TWh, co odpowiada około jednej czwartej przewidywanego całkowitego zużycia surowca w Danii" w okresie obowiązywania umowy.
Według spółki Orsted zakup gazu z norweskich złóż umożliwiło powstanie gazociągu Baltic Pipe, łączącego Norwegię z Polską przez terytorium Danii. "Kontrakt zwiększa bezpieczeństwo dostaw do Danii, w przeciwnym razie bylibyśmy zmuszeni do kupowania tego surowca na niestabilnym europejskim rynku" - podkreślił Soren Thygesen Blad z Orsted.
Dania posiada pole gazowe Tyra na Morzu Północnym, obecnie jest ono jednak wyłączone z użytkowania w związku z przebudową. Pierwotnie planowano ponowne rozpoczęcie wydobycia z tej platformy w drugim kwartale 2023 roku, jednak w sierpniu przesunięto termin na zimę 2023-2024.
Jak informowano wcześniej, powodem opóźnienia była pandemia Covid-19, problemy z dostępnością siły roboczej, a także opóźnienia dostaw materiałów do stoczni w Batam w Indonezji, gdzie powstała infrastruktura. Ostatecznie zdecydowano się przenieść prace do Danii.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.