Katar odwiedziło nieco ponad 765 tys. gości w ciągu pierwszych dwóch tygodni piłkarskiego mundialu. Organizatorzy liczyli, że w tym czasie do tego emiratu przyjedzie 1,2 mln kibiców. Wskaźniki ma poprawić łagodniejsza polityka wizowa.
Ogromny wzrost liczby gości w dalszej części imprezy jest mało prawdopodobny, ponieważ tylko osiem drużyn pozostało w grze. I tylko osiem meczów z 64 w turnieju czeka na swoje rozstrzygnięcie.
Organizatorzy wcześniej określili szczytowy okres obecności zagranicznych kibiców na 24-28 listopada, czyli podczas końcowej fazy rywalizacji grupowej. Wówczas 32 drużyny rozgrywały cztery mecze każdego dnia.
Raport z 7 grudnia przygotowany przez Supreme Committee for Delivery and Legacy (SC), który organizuje turniej, wskazuje, że w ciągu pierwszych 17 dni mistrzostw świata Katar odwiedziło 765 859 międzynarodowych gości, z których ponad połowa już wyjechała. Raport zarejestrował 1,33 mln wykorzystanych przez nich biletów z łącznej puli 3,09 mln przygotowanych do sprzedaży wejściówek na osiem stadionów.
Turniej w Katarze, pierwszy na Bliskim Wschodzie, uchodzi za jeden z najdroższych pod względem biletów, hoteli i alkoholu, którego sprzedaż jest mocno ograniczona.
Mniejsza liczba gości z zagranicy, niż pierwotnie przewidywano, doprowadziła do nieoczekiwanego nadmiaru wolnych miejsc noclegowych, ale także zapobiegła poważnym przeludnieniom lub problemom z ruchem drogowym w Katarze, najmniejszym kraju pod względem liczby ludności i powierzchni, który był gospodarzem mistrzostw świata. Napływ odwiedzających osób stanowi ok. 25-procent populacji gospodarza turnieju, która liczy niecałe 3 miliony, z czego tylko około 10-12 procent to Katarczycy.
"Do końca zawodów pozostał ponad tydzień, ale zaczęła napływać fala nowych gości z krajów, które dotarły do ćwierćfinału" - powiedział Reutersowi anonimowy urzędnik z Kataru.
Oczekuje się, że więcej gości niż początkowo zakładano, przyjedzie do Kataru na te spotkania. Nie bez znaczenia jest decyzja znosząca ograniczenia wjazdu dla obywateli i mieszkańców innych państw Zatoki Perskiej.
W dokumencie stwierdzono, że łączna frekwencja na stadionach podczas pierwszych 52 meczów wyniosła 2,65 miliona.
Wcześniej FIFA poinformowała, że frekwencja na stadionach w Katarze przewyższyła tę notowaną na stadionach w analogicznym okresie mistrzostw świata w Rosji w 2018 roku.
We wtorek setki marokańskich fanów przyleciało do Kataru specjalnymi lotami zorganizowanymi przed zwycięstwem ich drużyny nad Hiszpanią. Oczekuje się, że podobne transfery zostaną zorganizowane, aby umożliwić fanom przylot z zagranicy w ostatniej chwili.
Odwiedzający Katar muszą uzyskać specjalną kartę identyfikacyjną Hayya przed podróżą, ponieważ jest ona jednocześnie obowiązkową wizą wjazdową w okresie turnieju. We wtorek Katar zrezygnował z tego wymogu dla obywateli krajów Rady Współpracy Zatoki Perskiej. W jej skład oprócz Kataru wchodzą także Arabia Saudyjska, Bahrajn, Kuwejt, Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.