Papież modli się za ofiary brutalnego zamachu na kościół zielonoświątkowców w Demokratycznej Republice Konga. Czytamy o tym w watykańskim telegramie kondolencyjnym, przesłanym w imieniu Ojca Świętego przez kard. Pietra Parolina do pastora André Bokundoa-Bo-Likabe, który jest zwierzchnikiem Kościoła Chrystusa w tym kraju.
Do zamachu doszło w ubiegłą niedzielę, kiedy w kościele w miejscowości Kasindi zgromadziło się około stu wiernych. W wyniku wybuchu podłożonej bomby śmierć poniosło 17 osób, a ponad 40 odniosło obrażenia. Wśród poszkodowanych jest wiele kobiet i dzieci. Do zamachu przyznali się dżihadyści z Państwa Islamskiego.
Przeczytaj: DR Konga: islamski zamach na kościół, nuncjusz – „to istna rzeź”
Papież zapewnia o swym współczuciu i bliskości z rodzinami, które zostały ciężko doświadczone przez tę tragedię. W modlitwie powierza zmarłych i rannych miłosierdziu Boga. Błaga Chrystusa, Pana życia, aby wszyscy strapieni znaleźli w Bogu pocieszenie i ufność.
Przeczytaj: Kolejne zabójstwo księdza w Nigerii
Dodajmy, że dokładnie za dwa tygodnie Franciszek uda się w podróż apostolską do Demokratycznej Republiki Konga i Sudanu Południowego. W programie jego wizyty przewidziane jest też spotkanie z ofiarami aktów przemocy do jakich dochodzi we wschodnich regionach Konga. To właśnie tam miał miejsce niedzielny zamach na kościół.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.