Siostra elżbietanka Józefa Krupa została w poniedziałek nagrodzona Wielką Złotą Pieczęcią Miasta Poznania. Laureatka wyróżnienia wraz z innymi siostrami ze zgromadzenia od lat pomaga osobom w kryzysie bezdomności i wszystkim potrzebującym w jadłodajni przy ul. Łąkowej.
"Pośród nas znajdują się ludzie jednocześnie wyjątkowi i skromni, których życie i praca są niezwykle potrzebne. Zwykle ich nie dostrzegamy, bo i oni nie zabiegają o naszą uwagę. Kimś takim, ofiarnym i dyskretnym, naszym niewidzialnym oparciem, są siostry elżbietanki z ulicy Łąkowej w Poznaniu z ich cichą przewodniczką siostrą Józefą Krupą. Dziękuję za bardzo potrzebną pracę na rzecz ubogich i proszę o przyjęcie Złotej Pieczęci" - podkreślił w poniedziałek w trakcie uroczystości prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak
Nagrodzona Wielką Złotą Pieczęcią Miasta Poznania siostra Józefa Krupa powiedziała, że przyznane jej wyróżnienie odbiera "jako dowód, że ten skrawek poznańskiej ziemi jest obecnie bardzo potrzebny".
Przeczytaj: Dziewice konsekrowane, pustelnicy i wdowy konsekrowane- coraz więcej indywidualnych konsekracji w Polsce
Mówiła, że do jadłodajni "przychodzą osoby w trudnej sytuacji - nie mają chleba, gorącego jedzenia, oczekują dobrego słowa, wsparcia".
"Niech to dzisiejsze spotkanie będzie dalszym wołaniem o solidarność z osobami ubogimi, abyśmy zawsze potrafili się dzielić z tymi, którzy mają mniej lub przeżywają trudny czas" - podkreśliła.
Wsparcie dla jadłodajni zaoferowała firma Amica - dzięki niej poznańskie elżbietanki dostały nową, dwudrzwiową lodówkę i zmywarkę.
Magistrat przypomniał, że w 2011 r., gdy elżbietanki we współpracy z Caritasem Archidiecezji Poznańskiej otworzyły Jadłodajnię im. Św. Elżbiety, każdego dnia przychodziło tutaj po ciepły posiłek około 100 osób. Z roku na rok po wsparcie zgłaszało się coraz więcej potrzebujących.
Przeczytaj: Abp Ryś: Problemem wielu wiernych może być zbytnie przywiązanie do przeszłości
Podczas pandemii i związanych z nią obostrzeń siostry nie zawiesiły działalności. Aby zachować dystans i przestrzegać zasad bezpieczeństwa, wystawiły namioty i stoły na podwórko, gdzie wydawały jedzenie na wynos.
"Tylko w ubiegłym roku elżbietanki z ul. Łąkowej przygotowały 142 tys. porcji gorących posiłków dla potrzebujących i 307,2 tys. kanapek. Dzięki nim 3,1 tys. osób otrzymało potrzebne ubrania i artykuły higieniczne, a 411 - nowe buty. Z pomocy jadłodajni korzystało też 150 rodzin z Ukrainy" - podał magistrat.
W jadłodajni można jednak nie tylko zaspokoić głód czy znaleźć ciepłe obranie. Potrzebujący mogą tu otrzymać pomoc pielęgniarską, skorzystać z usług prawnika i psychologa, a nawet fotografa, który zrobi zdjęcie niezbędne np. do wyrobienia dowodu osobistego.
Magistrat wskazał, że w ub. roku z takich form wsparcia skorzystały 1683 osoby. Przy Łąkowej 4 działa także fryzjer dla potrzebujących - w 2022 r. przyjął 450 klientów. Dzięki siostrom 40 osób - matek z dziećmi - przez pół roku otrzymało możliwość zamieszkania i utrzymanie.
"Jadłodajnia to także miejsce, w którym można po prostu odpocząć: wypić kawę, porozmawiać z innymi. Swoje miejsce znajdują tu również wolontariusze - siostrom pomaga ok. 100 ochotników w każdym wieku: dzieci, młodzież, a także seniorzy" - wskazano.
Wielka Złota Pieczęć Miasta Poznania jest przyznawana raz w roku. Jej symbolika nawiązuje do oryginalnej repliki tłoku pieczętnego z pierwszej połowy XIV w. Pieczęć zawiera herb Poznania i wklęsły napis gotycki "Sigillum Civitatis Poznanie".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.