Abp Grzegorz Ryś odprawił dziś Eucharystię z okazji trzydziestej rocznicy erygowania kaplicy w siedzibie Caritas Diecezji Łódzkiej.
W homilii metropolita łódzki odwołując się do Ewangelii, podkreślił, że problemem wielu wiernych może być zbytnie przywiązanie do przeszłości. - Bywa, że jesteśmy tak zanurzeni w przeszłości, że chcielibyśmy w niej mieszkać. Takie podejście wyrywa nas z miejsca, gdzie powinniśmy żyć. Porzucamy miejsce, które Bóg nam dał na dziś, na teraz. Historia nie jest po, to by dać się przykuć łańcuchem do pomnika – podkreślił kaznodzieja.
Dodał, że należy pamiętać o ważnych rocznicach, ale uważać, by nie idealizować przeszłości. - Byśmy się nie dali uwięzić w nostalgii i myśleniu, że kiedyś było fantastycznie, wyjątkowo i przepięknie. Takie uwięzienie wyrywa nas z tego, co jest naszym domem, misją, naszego działania, życia tu i teraz – podsumował abp Ryś.
Caritas Archidiecezji Łódzkiej prowadzi wiele różnych działań, których celem jest pomoc osobom potrzebującym, bezdomnym, bezrobotnym i niepełnosprawnym. Zajmuje się wszystkimi grupami społecznymi. Prowadzi dwie świetlice środowiskowe dla dzieci na terenie Łodzi oraz dwa domy dziennego pobytu dla seniorów. Caritas prowadzi dwa podmioty lecznicze - hospicjum domowe i Integracyjny Zakład Leczniczy. W Drzewocinach znajduje się ośrodek wypoczynkowo–rehabilitacyjny, gdzie organizowane są turnusy rehabilitacyjne. W Łodzi przy ul. Wólczańskiej znajduje się punkt pomocy charytatywnej, który w tej chwili jest centrum pomocy migrantom i uchodźcom.
Caritas Archidiecezji Łódzkiej powołał do istnienia bp Wincenty Tymieniecki w 1932 roku, a jej pierwszym dyrektorem został ks. Stanisław Nowicki. W latach 1950-1989 władze polityczne zawiesiły działalność kościelnej Caritas. Caritas została upaństwowiona, a jej mienie zagarnięto, zakazując działalności. Dnia 2 IV 1990 na mocy dekretu biskupa diecezjalnego Władysława Ziółka reaktywowano Caritas Diecezji Łódzkiej, a jej dyrektorem został ks. Ireneusz Kulesza.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.