Taka ciąża trafia się raz na 52 miliony przypadków. W Krakowie po raz kolejny w niedługim czasie urodziły się pięcioraczki.
O narodzinach piątki maluchów poinformował Szpital Uniwersytecki w Krakowie.
"Podobno nic dwa razy się nie zdarza, a jednak w Szpitalu Uniwersyteckim cuda lubią się powtarzać. Już po raz drugi - dzięki staraniom zespołu Oddziału Położnictwa i Perinatologii pod kierownictwem profesora Huberta Hurasa, który od ponad 10 tygodni opiekował się ciężarną mamą - w niedzielę po godzinie 14, powitaliśmy na świecie PIĘCIORACZKI!" - czytamy na FB szpitala.
Taka ciąża trafia się raz na 52 miliony przypadków. "Trzy dziewczynki i dwaj chłopcy urodzili się w 28 tygodniu, przez cesarskie cięcie" - informują medycy.
Charles Patrick, Henry James, Elizabeth May, Evangeline Rose oraz Arianna Daisy ważą od 710 do 1400 gramów i mierzą ok. 40 centymetrów każdy. Wszyscy trafili pod troskliwą opiekę zespołu Oddziału Klinicznego Neonatologii, kierowanego przez profesora Ryszarda Lauterbacha, gdzie spędzą najbliższych kilka tygodni.
Dzieci i mama czują się dobrze, w domu natomiast z niecierpliwością oczekuje już na nich pochodzący z Anglii tato oraz siedmioro rodzeństwa.
"Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi i wzruszeni, że już po raz kolejny możemy uczestniczyć w tak niezwykłym wydarzeniu, a wiedza oraz doświadczenie naszych specjalistów sprawiają, że tak mnogie ciąże doczekują się szczęśliwego rozwiązania" - czytamy.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.