Ks. Jean-Yves Médidor, kapłan z Zakonu Księży Saint-Viateur, został uprowadzony 10 marca na przedmieściach Port-au-Prince.
Ksiądz Médidor jest proboszczem parafii Chrystusa Króla w Port-au-Prince. Informację o jego uwolnieniu podała Agencja Fides, której przekazali ją współbracia kapłana - ks. Nestor Fils Aime, przełożony prowincjalny z Kanady, i ks. Dudley Pierre, przełożony zakonników z Haiti.
„Dowiedzieliśmy się, że nasz brat odzyskał wolność wczoraj wieczorem” - powiedzieli dziennikarzom. „Dziękujemy wszystkim, którzy nam towarzyszyli i wspierali modlitwą podczas tych dwunastu piekielnych dni. Będziemy nadal modlić się za wszystkich zakładników oczekujących na dzień uwolnienia. Życzymy ks. Jean-Yvesowi bezpiecznego powrotu. Niech Pan go wzmocni i pomoże mu odwrócić tę bolesną kartę” - ich słowa przytacza także „Avvenire”, największy włoski dziennik katolicki.
O porwaniu ks. Médidora w Croix des Bouquets pisaliśmy tutaj:
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.