Oglądają „Na zachodzie bez zmian” i sądzą, że ich to nie dotyczy. Że nie pochłonie ich pycha, nikogo nie skrzywdzą, nie przesłoni im wzroku żaden z pozoru ogólnoświatowy interes.
Wiara? Niekoniecznie. Przecież wyprowadzali psa sąsiadki, kupili kilka konserw bezdomnemu, nie są źli. A o to przecież chodzi, prawda – by być dobrym człowiekiem.
Zaangażowana. W zakątkach serca i głowy tyle obrazów: zaniedbane dzieci, ciemne zaułki i jasne salony, rachityczne wysiłki urzędników. Przecież trzeba pomagać, piętnować, zorganizować protest. Krzyk się przydaje. Nie, nie czuje dumy, nikomu się nie chwali. Ona wie. Głęboko schowana rana boli od lat tak samo, może nawet bardziej. Wie, jak to jest być dzieckiem.
Zbulwersowany komentuje zawiłości. Wymyśla kolejną metaforę – o, ta im w pięty pójdzie. Dużo czyta, dużo wie. Lubi te spojrzenia: pochlebne, pokorne, szukające w nim wyroczni i wsparcia. W jednej chwili potrafi odpalić lont. Czarno-biały świat staje się z każdym dniem coraz bardziej czarny. Jedyny jasny punkt – to on sam. Czasem tylko, wpatrzony w niebieską poświatę ekranu, czuje się tak daleki od tego co prawdziwe, od szczęścia, od nieba.
*
Świętowanie zmartwychwstania, paradoksalnie, pozwala doświadczyć śmierci. Smakujemy ją co dzień, czujemy jej przedsmak w tylu sytuacjach. Zazwyczaj na siebie samych wolimy nie spoglądać zbyt uważnie. Z wygody, ze strachu, a może dlatego, że zwyczajnie nie ma czasu. Celebrowanie wielkanocnych tajemnic uświadamia, jak bardzo to orędzie jest dla nas.
Nasze wysiłki nie przynoszą spodziewanych efektów. To, co nazywamy „swoim życiem”, zdaje się czasem tak bardzo rozmijać z celem. Nie przewidzimy przyszłości, nie zabliźnimy własnych ran, nikogo nie zbawimy na zawsze. Orędzie Jezusa jest dla nas.
Zamykamy oczy, powtarzamy słowa zaufania. Kolejny świt zastaje nas na klęczkach. Idąc z innymi, nieporadnie szukamy w pamięci słów wielkanocnych pieśni. Pokazujemy Go światu. Wszystkim tym ludziom. Sobie.
On prawdziwie zmartwychwstał.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.