W miejscowości Naumowicze koło Grodna na Białorusi odbyły się uroczystości upamiętniające 80. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. Marianny Biernackiej, patronki teściowych. Pochodząca z Lipska nad Biebrzą polska męczennica oddała swe życie za synową i jej nienarodzone dziecko.
Rozstrzelano ją razem z synem w grupie 48 ludzi pochodzących z jej miejscowości i z Grodna nad Niemnem.
W lesie, który stał się niemym świadkiem dramatycznych wydarzeń drugiej wojny światowej liturgii przewodniczył biskup grodzieński Aleksander Kaszkiewicz.
Z tego miejsca, gdzie mogło być rozstrzelanych ponad 3 tys. ludzi, w tym lokalna inteligencja, działacze państwowi i społeczni oraz osoby duchowne, hierarcha apelował o budowanie pokoju najpierw w swoich domach i rodzinach. Zachęcał także do szczególnej modlitwy w intencji tych krajów, których dotykają konflikty zbrojne i gdzie przelewa się krew niewinnych ludzi.
Wspominając bł. Mariannę, bp Kaszkiewicz podkreślił heroizm tej niezwykłej kobiety, dającej współczesnym ludziom przykład pięknej miłości i szacunku do siebie nawzajem. Zachęcał wzywać jej pomocy w tworzeniu zdrowych i trwałych relacji międzypokoleniowych, a także między narodami, z którymi graniczy Białoruś.
Podczas liturgii modlono się też o szczęśliwą budowę kościoła pw. bł. Marianny Biernackiej w Grodnie, a także za wszystkich wspierających to dzieło swoją modlitwą, pracą i ofiarą. Będzie to pierwsza na świecie świątynia dedykowana bł. Mariannie jako wotum wdzięczności za jej heroiczną postawę.
Wcześniej nie przyłączała się do głosów krytyki wobec nowej polityki Waszyngtonu.
97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego.
Stan 88-letniego papieża określany jest jako stabilny i nadal złożony.
- poinformował w niedzielę na X rzecznik rządu w Budapeszcie Zoltan Kovacs.