Dwaj polscy policjanci zostali bohaterami położonej w południowo-wschodniej Chorwacji Makarskiej - pisze w środę dziennik "Jutarnji list".
Tragedii w Makarskiej udało się we wtorek uniknąć dzięki szybkiej reakcji polskich policjantów. Piotr Filar i Marcin Czyż, którzy pracują w komisariacie w tym położonym nad Morzem Adriatyckim mieście, przebywali na plaży po służbie, gdy w pewnym momencie usłyszeli, jak ktoś woła o pomoc z morza - podaje chorwacki dziennik.
Policjanci zobaczyli tonących kobietę i mężczyznę, szybko złapali leżącą na plaży deskę do sportów wodnych i popłynęli do potrzebujących pomocy turystów. Mężczyzna z powodu kontuzji barku nie mógł samodzielne pływać, a próbująca pomóc mu kobieta nie była w stanie wydobyć go na brzeg samodzielnie. "Pomogli im polscy policjanci, którzy zapobiegli w ten sposób tragedii" - informuje "Jutarnji list".
Po południu policjanci pełnili służbę w rejonie Makarskiej, obeszli centrum miasta i przypadkiem spotkali mężczyznę, którego uratowali kilka godzin wcześniej. Rozpoznał ich i dowiedział się, że to policjanci z Polski, którzy w sezonie letnim pracują w Chorwacji.
Dwaj Polacy - jak informuje chorwacki komisariat - są zadowoleni, że mogli pomóc przebywającym w Chorwacji turystom.
W ubiegłym roku miało miejsce podobne zdarzenie:
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.
Są zniszczenia w obwodach zaporoskim, odeskim, sumskim, charkowskim, chmielnickim i kijowskim.