W piątek w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej odbędą się ostatnie przesłuchania świadków przy udziale rosyjskich śledczych, którzy przebywają w Polsce od połowy kwietnia - poinformował PAP w czwartek rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.
Jak dodał, w sumie do środy włącznie przesłuchano z udziałem rosyjskich prokuratorów 16 świadków, w tym 10 jeszcze przed świętami. "Kolejne trzy osoby mają zostać przesłuchane dzisiaj" - dodał. Zaznaczył, że także na piątek zaplanowano przesłuchania.
Rzepa poinformował również, że w piątek można się spodziewać informacji podsumowujących pobyt rosyjskich śledczych.
Trzech prokuratorów rosyjskiego Komitetu Śledczego przyjechało do Polski w połowie kwietnia. O umożliwienie ich udziału w przesłuchaniach świadków na terenie Polski rosyjska prokuratura poprosiła we wniosku o pomoc prawną. Świadkowie nie zostali wskazani z imienia i nazwiska, a jedynie określono stanowiska lub obowiązki, jakie pełnili w dniu 10 kwietnia 2010 r. oraz wyszczególniono zakres zagadnień merytorycznych, o które rosyjscy prokuratorzy w toku przesłuchań chcieli ich zapytać.
W lutym dwaj polscy prokuratorzy uczestniczyli w Moskwie w przesłuchaniach kontrolerów ze smoleńskiego lotniska. Mieli możliwość zadawania im pytań, dokonali także przeglądu akt rosyjskiego śledztwa w sprawie katastrofy. Protokoły z tych przesłuchań zostały przysłane do Polski na początku kwietnia wraz z ostatnią partią akt z rosyjskiego śledztwa.
Stosownie do postulatów strony rosyjskiej wojskowe prokuratury przesłuchały dotychczas ok. 300 świadków. NPW informowała, że w nadesłanych wnioskach Rosja wnosi m.in. o doręczenie osobom mającym status pokrzywdzonych w rosyjskim śledztwie powiadomienia o przedłużeniu tego śledztwa, przesłuchanie kolejnych świadków, przekazanie aktów normatywnych regulujących loty samolotów 36. specpułku.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.