Wszystko ma swój czas. A z czasem wiążą się również zmiany, także te niespodziewane w najcieplejszym wrześniu w historii pomiarów.
Zmiana pór roku, zmiana funkcji, miejsca zamieszkania. Ostatnia suma niedzielna była dla mnie liturgicznym wprowadzeniem w obowiązki proboszcza parafii Wszystkich Świętych w Krzynowłodze Wielkiej, która została utworzona pod koniec XIV w. A dziś leży na styku dwóch diecezji – płockiej i łomżyńskiej. Mój wzrok przyciągnął najpierw znajdujący się przy ruchliwej trasie w kierunku Ostrołęki kościół: neoromański, orientowany, murowany z głazów polnych, jednonawowy, wzniesiony w latach 1854-59. Kolejny widoczny „punkt” to strefa zieleni wokół plebanii, zawierająca bogaty zestaw drzew, krzewów i kwiatów.
Czas zwolnił, ale się nie zatrzymał. „W drodze” do parafii jest solidna gablota informacyjna, w trakcie tworzenia „medialne okno na świat”, czyli strona internetowa i strona w mediach społecznościowych. Wszystko po to, żeby żyło się prościej, na bieżąco i z coraz większym poczuciem wspólnotowości, również z tymi, których problemy zdrowotne przeszkadzają w obecności w kościele. Do świątyni zagląda w ciągu dnia samotny mężczyzna, który przemierza pieszo drogę na cmentarz, bacznie przygląda się temu, co wokół, by następnie zniknąć gdzieś w oddali. Nie śpieszy się. Ktoś inny dziękuje za troskę modlitewną o poległych żołnierzy, bo ważna jest pamięć tych, którzy zginęli za naszą wolność i trzeba o tym mówić.
Czytając orędzie Franciszka na 57. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu (obchodzony w Kościele w Polsce w trzecia niedzielę września – czyli 17.09 br.) znalazłem interesujący fragment na temat serdecznej komunikacji. To stwierdzenie oznacza, „że kto nas czyta lub słucha, potrafi dostrzec nasze uczestnictwo w radościach i lękach, w nadziejach oraz cierpieniach kobiet i mężczyzn naszych czasów. Kto mówi w ten sposób, miłuje drugiego człowieka, ponieważ zależy mu na nim i chroni jego wolność, nie naruszając jej”. Otwarte oczy, życzliwe spojrzenie, cierpliwe słuchanie i słowo otuchy. I jak radzi doświadczony i zatroskany o ludzi duszpasterz, częsta modlitwa na cmentarzu za tych, którzy odeszli. Taka jest codzienność robotnika w nowej winnicy Pańskiej. A kolejne strony tej dopiero co rozpoczętej książki (księgi?) dopisze przyszłość.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.