Co najmniej 16 osób zginęło a kilkanaście zostało rannych w środę rano w wypadku autobusu na zachodzie Nepalu - poinformowała miejscowa policja. Pojazd wypadł z drogi w górzystym regionie Doti.
"Nocny autobus spadł 300 metrów z urwiska (...). Zginęło 16 ludzi" - poinformował przedstawiciel policji.
Region, w którym doszło do wypadku znajduje się około 330 km na zachód od stolicy Nepalu, Katmandu. Służby ratunkowe zabrały kilku rannych pasażerów do szpitala. Nie wiadomo dokładnie ilu ludzi znajdowało się w autobusie jadącym z sąsiedniego regionu Kailali do regionu Acham.
To drugi poważny wypadek drogowy w Nepalu w ciągu ostatnich dni. We wtorek autobus wypadł z remontowanej autostrady i spadł do rzeki w regionie Sindhuli, około 70 km na południowy wschód od Katmandu. Zginęło co najmniej 12 pasażerów.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.