Poważnie utrudnienia w kursowaniu pociągów w Warszawie, zmiany w rozkładach jazdy między dużymi miastami, ale także dodatkowe wakacyjne pociągi do miejscowości turystycznych - to najważniejsze zmiany, jakie wejdą w życie na kolei od 1 czerwca.
Korekta rozkładu jazdy pociągów wejdzie w życie 1 czerwca i będzie obowiązywać do końca sierpnia. Jak poinformował na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji w PKP PLK Robert Kuczyński, korekta uwzględnia utrudnienia wynikające z prowadzonych przez PKP PLK prac modernizacyjnych na szlakach kolejowych.
"To, co teraz robimy to największy program modernizacyjny na polskiej kolei od 30 lat" - powiedział Kuczyński. Jak wyjaśnił, modernizacja to właściwie zbudowanie linii od nowa, tylko w wyższym standardzie. Dodał, że obecnie w trakcie modernizacji jest 1,4 tys. km torów. Najważniejsze prace zaplanowane na czas obowiązywania nowej korekty jazdy dotyczą linii Warszawa-Łódź na odcinku Warszawa Zachodnia-Skierniewice, całej trasy Warszawa-Gdańsk, linii Warszawa-Poznań na odcinku Łowicz-Kutno oraz Centralnej Magistrali Kolejowej (trasy Warszawa-Kraków- Katowice) na odcinku Olszamowice-Włoszczowa. Poważne utrudnienia będą także w Warszawie, gdzie remontowany będzie układ torowy przystanku Warszawa Stadion.
Kolejarze zapowiadają, że postęp prac remontowych może powodować wielokrotne zmiany godzin przyjazdów i odjazdów pociągów. Dlatego na dworcach pasażerom będą rozdawane ulotki z rozkładami, pojawią się plakaty informujące o zmianach, na największych dworcach będą działać dodatkowe punkty informacyjne. Przewoźnicy będą też zamieszczać informacje na swoich stronach internetowych.
W związku z remontem torów na przystanku Warszawa Stadion, kolejarze zamkną od 1 czerwca do 25 lipca część warszawskiej linii średnicowej (między warszawskimi dworcami wschodnim a zachodnim - PAP). Zamknięte będą tory linii podmiejskiej, więc część pociągów będzie skierowana na linię dalekobieżną, a część będzie miała skrócone trasy.
"Na czas prowadzenia tego remontu na odcinku Warszawa Wschodnia-Warszawa Zachodnia będzie obowiązywała zmieniona organizacja ruchu pociągów Kolei Mazowieckich. Większość pociągów z kierunku zachodniego, czyli ze Skierniewic, Żyrardowa, Grodziska Mazowieckiego, Warki, Góry Kalwarii, Sochaczewa, czy Łowicza skończy bieg na dworcu Warszawa Zachodnia, a z kierunku wschodniego, czyli Dęblina, Pilawy, Otwocka, Mińska Mazowieckiego, Siedlec, Mrozów - na dworcu Warszawa Wschodnia" - powiedział Dariusz Grajda z biura handlowego Kolei Mazowieckich.
Dodał, że między dworcami Warszawa Zachodnia i Warszawa Śródmieście będzie uruchomione połączenie wahadłowe z kursami co 15 minut, natomiast na odcinku Warszawa Wschodnia-Warszawa Centralna będzie funkcjonowała zastępcza komunikacja autobusowa. Przewoźnicy - PKP Intercity, SKM i Koleje Mazowieckie - będą honorowały swoje bilety na odcinku między dworcami wschodnim a zachodnim.
Jak poinformowała Katarzyna Zimnicka z zarządu PKP Intercity, przewoźnik od 1 czerwca zlikwiduje dwa pociągi EIC "Morskie Oko" relacji Warszawa Wschodnia-Zakopane i "Helena Modrzejewska" (Warszawa-Kraków). Weekendowe pociągi EIC "Pilsko" (Bielsko Biała-Warszawa Wschodnia) i "Artus" (Gdynia Gł.-Warszawa Zach.) będą zastąpione przez jeden pociąg "Klimczok" (Gdynia Gł.-Bielsko Biała).
Przewozy Regionalne zlikwidują trzy pary pociągów. Jak wyjaśniła dyrektor handlowy spółki Anna Lenarczyk, chodzi o pociągi InterRegio "Łysica" relacji Wrocław-Kielce, "Łokietek" (Kraków-Wrocław) oraz "Mickiewicz" (Poznań-Białystok). Powodem likwidacji pociągów jest ich mała popularność wśród podróżnych.
Zarówno PKP Intercity, jak i Przewozy Regionalne planują uruchomienie dodatkowych wakacyjnych pociągów. PKP Intercity będzie miało w rozkładzie 58 pociągów do popularnych kurortów, jak np. Świnoujście, Łeba, Hel, czy Wisła. Przewozy Regionalne zaproponują pasażerom pociągi relacji Lublin-Kołobrzeg, Wrocław-Zakopane, Rzeszów-Jelenia Góra, Jelenia Góra-Świnoujście.
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.