Prokuratura nie wskazywała ABW ani czasu, ani sposobu przeszukania mieszkania i zabezpieczenia nośników danych Roberta Frycza, właściciela strony Antykomor.pl - poinformowała PAP w niedzielę prokurator Elżbieta Cyniak z prokuratury w Tomaszowie Mazowieckim, która prowadzi śledztwo.
"Po otrzymaniu materiałów z ABW prokuratura wdrożyła postępowanie, bo uprawdopodobnił się fakt znieważenia głowy państwa" - powiedziała Cyniak. "Takie przestępstwo jest ścigane z urzędu" - dodała.
Jak poinformowała, prokurator "po dokonanej analizie zebranego materiału, prokuratura wydała postanowienie o przeszukaniu mieszkania Roberta Frycza w związku z rzeczami związanymi z tym przestępstwem". "Chodziło o komputer i nośniki danych" - dodała. "Teraz komputer jest dowodem w sprawie i będzie przebadany przez biegłych" - poinformowała Cyniak.
Strona internetowa Antykomor.pl została zamknięta po tym, jak w środę funkcjonariusze ABW wkroczyli i przeszukali mieszkanie jej właściciela. Rzeczniczka ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska powiedziała PAP, że czynności procesowe wykonano na polecenie prokuratury w Tomaszowie Mazowieckim.
Właściciel strony zapowiedział, że zwróci się do prokuratora generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie sprawy.
Minister w Kancelarii Prezydenta Sławomir Nowak mówił w sobotę, że nie akceptuje i nie podobają mu się tego rodzaju działaniam służb ścigających przestępstwa internetowe. A prezydencki doradca Tomasz Nałęcz w niedzielę w Radiu Zet powiedział, że prezydent "ze zdziwieniem" przyjął informację o działaniach ABW wobec właściciela strony Antykomor.pl.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.