Media w USA skąpo informowały w sobotę o zakończonej tego dnia wizycie prezydenta Obamy w Warszawie, podobnie jednak o całej jego podróży do Europy.
W kablowych telewizjach informacyjnych CNN i MSNBC nadano po kilka krótkich, około jednominutowych relacji z wizyty w Warszawie. Pokazano przylot Obamy w piątek, złożenie wieńców pod pomnikami, powitanie go przez prezydenta Komorowskiego i migawki ze wspólnej konferencji prasowej prezydenta USA i premiera Tuska w sobotę.
Media kładą nacisk na oświadczenia w sprawie umocnienia polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej i wyróżnienie przez Obamę Polski w okresie transformacji ustrojowej jako modelu dla demokratyzacji w krajach arabskich.
CNN podkreśliła krytykę Białorusi przez Obamę i wątki ekonomiczne wizyty - zapowiadaną pomoc USA w rozwoju polskiej energetyki atomowej i planowane wydobycie gazu łupkowego w Polsce przez koncerny amerykańskie.
Sobotni "Washington Post" poświęcił korespondencję z pierwszego dnia wizyty głównie złożeniu przez prezydenta wieńca pod pomnikiem Bohaterów Getta Warszawskiego. Obama rozmawiał tam z przedstawicielami społeczności żydowskiej w Polsce i zapewniał ich, że USA "zawsze będą z Izraelem".
W korespondencji po zakończeniu wizyty w sobotę, przygotowanej do niedzielnego wydania, "Washington Post" podkreślił, że w Warszawie prezydent położył nacisk na znaczenie NATO dla bezpieczeństwa Polski, a także samych Stanów Zjednoczonych.
Dziennik przypomniał problemy w stosunkach Polski z USA w związku z odwołaniem przez Obamę planów "starej" tarczy rakietowej. Zwrócił też uwagę, że premier Tusk powiedział, iż Obama zapewnił go o niezmiennych amerykańskich gwarancjach bezpieczeństwa Polski.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.