Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział, że Polska spodziewa się nie szybkiej, lecz przemyślanej odpowiedzi Watykanu na notę MSZ w sprawie wypowiedzi redemptorysty ojca Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim.
"Ważna jest wolność słowa, ale równie ważna jest odpowiedzialność za słowo. Stolica Apostolska jest zaprzyjaźnionym państwem, ale też i społecznością wiary. Nie spodziewamy się szybkiej odpowiedzi, ale na pewno bardzo przemyślanej" - powiedział dziennikarzom w Brukseli Sikorski, na marginesie prowadzonego przez siebie spotkania Rady Partnerstwa UE-Kazachstan.
MSZ poinformował, że notę dyplomatyczną w sprawie wypowiedzi redemptorysty ojca Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim wręczyła przedstawicielowi władz Stolicy Apostolskiej ambasador RP Hanna Suchocka 25 czerwca 2011 roku. O. Rydzyk powiedział w Parlamencie Europejskim m.in., że w Polsce "jest totalitaryzm", a Polska to "niecywilizowany kraj" i "Polską nie rządzą Polacy".
Rząd postanowił złożyć protest przeciw szkodzącym wizerunkowi kraju wypowiedziom i prosi w tej nocie m.in. o podjęcie działań prowadzących do zaprzestania przez ojca Rydzyka wystąpień godzących w dobre imię Polski i szkodzących Kościołowi w Polsce.
Minister Sikorski rozmawiał o tej sprawie z prymasem Polski ks. abp. Józefem Kowalczykiem oraz nuncjuszem apostolskim w Polsce abp. Celestino Migliore.
Przeczytaj komentarz "Rydzykowna gra"
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.