Przemytnicy migrantów, by zachęcić nowych klientów, oferowali także zniżki i "pakiety dla rodzin".
Włoska policja pocztowa, zajmująca się ściganiem przestępczości w sieci, poinformowała o zamknięciu około tysiąca stron internetowych z ofertami przerzutu do Włoch z północnej Afryki przez Morze Śródziemne. Przemytnicy migrantów, by zachęcić nowych klientów, oferowali także zniżki i "pakiety dla rodzin".
Jak wyjaśnili funkcjonariusze z Palermo, którzy przeprowadzili tę operację, były to przede wszystkim strony prowadzone przez gangi przemytników z Libii, skąd prowadzi jeden z głównych szlaków migracyjnych w kierunku wyspy Lampedusa. Inne strony założone zostały w Egipcie; stamtąd migranci nie wypływają, ale działają w tym kraju grupy przestępcze organizujące przemyt ludzi.
W akcji zamknięcia stron policja współpracowała z kierownictwem jednego z portali społecznościowych, gdzie znajdowały się oferty dla tych, którzy chcą dostać się do Włoch. Średnia cena miejsca na łodzi to 4600 euro od osoby. Opłaty pobierano poprzez serwisy transferu pieniędzy.
Wśród ofert były też "podróże VIP", czyli w lepszych warunkach niż na większości łodzi.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.