Liga Arabska oświadczyła w środę, iż Stany Zjednoczone wykroczyły poza swe uprawnienia stwierdzeniem, że prezydent Syrii Baszar el-Asad utracił legitymację do kierowania swym państwem.
W rozmowie z dziennikarzami w Damaszku szef Ligi Arabskiej Nabil El-Arabi powiedział, że jak zapewnił go Asad, "Syria wkroczyła w nową erę i podąża teraz drogą autentycznej reformy". We wtorek Syria znalazła się w ogniu międzynarodowej krytyki, gdy Biały Dom zadeklarował "utracenie legitymacji" przez Asada, a Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła ataki na ambasady USA i Francji w Damaszku.
Jak oświadczył El-Arabi, nikt nie ma prawa mówić, że prezydent jakiegokolwiek państwa utracił swą legitymację. "O kwestii tej decyduje wyłącznie naród" - powiedział szef Ligi po spotkaniu z Asadem, którego reżym od połowy marca zmaga się ze społeczną rewoltą prodemokratyczną.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"