Czołgi syryjskiej armii wjechały w niedzielę o świcie do Deir Ezzor na wschodzie kraju i rozpoczęły ostrzał tego miasta - poinformowała francuska agencja AFP, powołując się na syryjskich obrońców praw człowieka.
Według tych samych źródeł, od początku marca w antyprezydenckich demonstracjach zginęło w Syrii około 1700 osób, w tym wielu w wyniku akcji pacyfikacyjnych syryjskiej armii.
Biuro prasowe ONZ poinformowało w sobotę, że w rozmowie z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zażądał natychmiastowego wstrzymania ataków wojska na cywilów.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.