W Stambule, Ankarze i Izmirze obowiązuje zakaz zgromadzeń.
- Podczas protestów, które przetoczyły się w piątek w nocy przez kilka miast w Turcji, zatrzymano 343 osoby - napisał w sobotę na platformie X turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano o ujęciu 97 osób.
"W protestach, do których doszło wczoraj w nocy w Stambule, Ankarze, Izmirze, Adanie, Antalyi, Canakkale, Eskisehir, Konyi i Edirne zatrzymano 343 podejrzanych" - wyliczył szef tureckiego MSW.
"Ci, którzy dążą do zakłócenia porządku publicznego, zagrażają bezpieczeństwu i pokojowi naszego narodu, dążą do chaosu i prowokacji, nie będą tolerowani" - ostrzegł polityk. Dodał, że tureccy policjanci będą pełnić służbę "dzień i noc".
Agencja AP informowała o użyciu w piątek przez służby gazu łzawiącego i gumowych kul wobec protestujących, próbujących sforsować policyjne barykady w Stambule i rzucających w funkcjonariuszy różnymi przedmiotami.
Demonstracje zorganizowano pomimo zakazu zgromadzeń, obowiązującego w Stambule, Ankarze i Izmirze - trzech największych miastach kraju.
Według informacji Republikańskiej Partii Ludowej (CHP), organizatora protestów, w manifestacji w Stambule uczestniczyło 300 tys. osób.
Masowe protesty w Turcji są odpowiedzią na środowe zatrzymanie burmistrza Stambułu i czołowego polityka CHP, Ekrema Imamoglu, któremu postawiono zarzuty dotyczące korupcji i związków z organizacją terrorystyczną.
W niedzielę odbędą się prawybory, mające wyłonić kandydata CHP na prezydenta w wyborach zaplanowanych na 2028 rok. W sobotę Imamoglu wezwał swoich zwolenników do dalszych protestów.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, który wygrał w drugiej turze wyborów w 2023 r. z kandydatem CHP, oświadczył w piątek, że rząd nie podda się "terrorowi ulicy". Władze Turcji zapewniają, że sądy są niezależne, a wezwania do protestów określają mianem nieodpowiedzialnych.
Ze Stambułu Jakub Bawołek
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.