"Konsultacje się zakończyły, wszystkie szczegóły zostaną podane później".
Zakończyło się wtorkowe spotkanie przedstawicieli Ukrainy i Stanów Zjednoczonych w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie, na temat potencjalnego zawieszenia broni między Kijowem i Moskwą - poinformowało agencję AFP źródło w delegacji ukraińskiej.
"Konsultacje się zakończyły, wszystkie szczegóły zostaną podane później" - powiedziało wspomniane źródło niewielkiej grupie dziennikarzy.
W poniedziałek delegacja amerykańska rozmawiała z przedstawicielami Rosji w Rijadzie przez ponad 12 godzin.
Negocjacje w Arabii Saudyjskiej zapowiedziano w ubiegłym tygodniu, po rozmowach prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Trump i Putin zgodzili się na 30-dniowe zawieszenie broni dotyczące obiektów energetycznych i innych rodzajów infrastruktury na Ukrainie. Porozumienie to jest jednak dużo węższe niż amerykańska propozycja 30-dniowego zawieszenia broni w przestrzeni powietrznej, na morzu i lądzie, którą Ukraina zaakceptowała podczas wcześniejszych rozmów w Arabii Saudyjskiej. Ukraina i Rosja oskarżyły się wzajemnie o złamanie zadeklarowanego częściowego rozejmu.
***
Rosja i Stany Zjednoczone nie przyjęły wspólnego oświadczenia po poniedziałkowych rozmowach w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie - podała we wtorek agencja Reutera, powołując się na rosyjskiego parlamentarzystę Władimira Czyżowa.
Przedstawiciele Rosji i Stanów Zjednoczonych przez cały poniedziałek rozmawiali o zawieszeniu broni między Rosją i Ukrainą na Morzu Czarnym.
O to, że nie przyjęto wspólnego oświadczenia, Czyżow obwinił Ukrainę. "To bardzo symptomatyczne, że (przedstawiciele delegacji Rosji i USA) siedzieli przez 12 godzin i uzgodnili wspólne oświadczenie, ale nie przyjęli go z powodu sprzeciwu Ukrainy" - oznajmił parlamentarzysta na antenie telewizji Rossija-24.
Wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że treść poniedziałkowych rozmów nie zostanie ujawniona. "Były to rozmowy techniczne, które bardzo zagłębiają się w szczegóły. Dlatego, oczywiście, treść tych negocjacji z pewnością nie zostanie upubliczniona" - oznajmił.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poinformował we wtorek, że Kreml domaga się, by USA "kazały" Ukrainie zawrzeć porozumienie o żegludze handlowej na Morzu Czarnym. Według niego Moskwa zażądała też zniesienia restrykcji ograniczających handel rosyjskim zbożem i nawozami.
Eksport rosyjskiego zboża i nawozów nie jest przedmiotem zachodnich sankcji, lecz barierę stanowią ograniczenia dotyczące płatności, logistyki i ubezpieczeń - podkreśliła agencja Reutera.
Od redakcji Wiara.pl
Warto pamiętać, że gdy Rosjanie mówią, to znaczy, że mówią. I nic więcej.
Współcześnie zamachy na życie tracą charakter przestępstwa i zyskują status prawa.
"Konsultacje się zakończyły, wszystkie szczegóły zostaną podane później".
Słowa Trumpa o konieczności przejęcia przez USA Grenlandii należy traktować poważnie.
Zapobieganie nadużyciom nie jest kocem, którym należy przykryć sytuacje kryzysowe.
W najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.