Jemenka Tawakkul Karman, jedna z trzech laureatek tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, powiedziała w piątek, że dedykuje nagrodę ruchowi sprzeciwu wobec władzy w krajach arabskich, zwanemu arabską wiosną.
"To zaszczyt dla wszystkich Arabów, muzułmanów i kobiet. Dedykuję tę nagrodę wszystkim działaczom arabskiej wiosny" - powiedziała 32-letnia Tawakkul Karman arabskiej telewizji Al-Arabija. Była ona jedną z głównych postaci protestów przeciwko jemeńskiemu prezydentowi Alemu Abd Allahowi Salahowi.
Dodała, że jest "szczęśliwa i zaskoczona".
"Nie pozwolimy, aby nasza rewolucja pozostała niezakończona. Chcemy demokratycznego, nowoczesnego Jemenu - skomentowała z kolei otrzymanie nagrody w telewizji Al-Dżazira. - Będziemy kontynuować nasz pokojowy ruch".
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.