Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekaże pół miliona złotych jako pomoc na rzecz osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi, które osiem dni temu nawiedziło tureckie miasto Wan.
"Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podjął decyzję o przekazaniu przez ministerstwo kwoty 500 tys. PLN (ok. 115 tys. euro) na rzecz tureckiego Czerwonego Półksiężyca. Polska była jednym z pierwszych krajów, które po trzęsieniu ziemi w Wan wystąpiły z ofertą pomocy" - poinformowała na swojej stronie internetowej ambasada Polski w Ankarze.
Liczba śmiertelnych ofiar trzęsienia ziemi, które nawiedziło wschodnią Turcję, wyniosła 601 osób - poinformowały w niedzielę władze tureckie. W sobotę ogłosiły zakończenie poszukiwań i akcji ratunkowej.
Wcześniejszy bilans mówił o 596 ofiar śmiertelnych i co najmniej 4 150 rannych. Spod ruin wydobyto 231 żywych osób. Obecnie władze skupiają się na pomocy rodzinom, które utraciły dach nad głową.
W Ercis, najbardziej poszkodowanym podczas trzęsienia ziemi w prowincji Wan mieście, otwarto w niedzielę sklepy, włączono prąd w niektórych dzielnicach, działa jeden z banków. Wstrząs wtórny, który był odczuwalny w mieście w niedzielę rano, miał siłę 5,3 w skali Richtera.
Władze poinformowały, że rozdały w prowincji Wan ponad 43 tysiące namiotów, lecz potrzeby są dużo większe. Wielu ludzi, których domy nie są bardzo uszkodzone, domaga się namiotów z obawy przed kolejnymi wstrząsami.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.