Kolorowe zdobienia stały się znakiem rozpoznawczym Zalipia. Co roku przybywają tu tysiące turystów, a w Wielki Poniedziałek odbywa się śmigus-dyngus. W tym roku, z powodu pandemii koronawirusa, w drugim dniu Wielkanocy w Zalipu jest pusto.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.