• Wątpiacy
    23.09.2009 17:30
    Szanowny panie szefie KAI. proszę nie pisać o kapłanie jak o prześladowanym. On członkiem potężnej instytucji o ogromnych bogactwach i potężnej strukturze, mającej olbrzymią moc propagandową i ze 30-40 procent sejmu. Na przeciw kobieta, prawie ślepa. może i pobłądziła. Czy jakiś kapłan poszedł do niej, zaproponował pomoc ???? Nie - szef gazety ogólnopolskiej pisze o niej w gazecie że chciała zabić swoje dziecko. A jak kobieta chce się bronić to chrześcijanie podnoszą wrzask że krzywda im się dzieje bo nie mogą nazywać innych tak się im zdaje. Ta kobieta nie jest politykiem, dziennikarzem ani osoba publiczną - więc zostawcie ją w spokoju. Jak tak Wam na dzieciach zależy to pomyślcie co czują jej dzieci. I nie piszcie o tym że sama chciała - jak ona błądzi to czemu wy - bogaci, zadowoleni i wykształceni.
  • Jan Ryszka
    23.09.2009 18:38
    Panowie sędziowie i Pani sędzino oddajcie Polakom pieniądze.
    Europa – kolebka cywilizacji nowożytnej, kontynent, którego mieszkańcy roznieśli kaganek rozwoju na cały świat; trybunał to sąd sądów; prawo to coś z czego niektórzy zrobili religię, a na dźwięk tego słowa maluczcy dostają gęsiej skórki; człowiek – ssak, który podporządkował sobie pozostałą materię ożywioną i nieożywioną, nad którą ponoć panuje. Wszystkie te wyrazy tworzą porażającą nazwę Europejski Trybunał Praw Człowieka. W tym Sądzie Sądów, jak mniemam, powinni zasiadać najlepsi z najlepszych, lecz po wyroku w sprawie pewnej pani, która wskutek zajścia w ciążę rzekomo traciła wzrok mam duże wątpliwości co do kompetencji tych państwa. Otóż jak wiadomo, podobno tylko tym, którzy ukończyli jakiś szczebel wychowania seksualnego, potomstwo, a u ludzi jest nim dziecko, poczyna się wskutek obcowania płciowego dwóch osobników odmiennej płci. Niektórzy, a zwłaszcza zacni sędziowie powinni wiedzieć, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę zwiększa się wielokrotnie wtedy, kiedy osobnik płci żeńskiej obcuje z większą ilością osobników płci męskiej. Tym samym w wyniku ich decyzji i tylko za tylko za ich przyczyną poczyna się a później rodzi dziecko. Akt poczęcia i samo rodzicielstwo wiąże się z odpowiedzialnością rodziców za życie dziecka. Jeżeli ktoś wie, że w wyniku ciąży może stracić wzrok, albo np. włosy i takiego stanu rzeczy nie akceptuje to powinien wystrzegać się obcowania z płcią przeciwną. A najlepszą metodą jest zaprzestanie stosunków płciowych w ogóle. Przerażony jestem, że wiedza ta nie była znana 6-ciu sędziom i jednej pani sędzinie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, którzy wydali wyrok na Polskę, czyżby ci państwo nie uczęszczali na lekcje wychowania seksualnego? Panowie sędziowie i pani sędzino; państwo, jako abstrakcyjny twór łączący pewną wspólnotę ludzką nie może zapłodnić żadnej kobiety. Dorośli ludzie powinni też wiedzieć, że dzieci nie znajduje się w kapuście ani nie przynosi bocian. Jeżeli szanowny trybunał nadal będzie ferował wyroki obarczające 38 milionowy naród za nie swoje winy to ja nie chcę takiego sądu i takiej Europy. Jan Ryszka Dąbrowa Górnicza.
  • Pablo
    23.09.2009 20:19
    Panie Wątpiący, to nie jest tak, że Gość Niedzielny wywlekł anonimową sprawę na światło dzienne i jej bohaterkę zniszczył w świetle reflektorów. Pani Tysiąc z poduszczenia znanych działaczek aborcyjnych była gwiazdą mediów w tym czasie, wypowiadała się wielokrotnie publicznie (walcząc publicznie o odszkodowanie za to, że była zmuszona urodzić swoje dziecko - nie przejmowała się tym, że ono za kilka lat to przeczyta) i de facto dawała swoją twarz kampanii proaborcyjnej.
    Radzę najpierw poznawać fakty, a potem się wypowiadać.
  • Lol
    23.09.2009 21:45
    Obrońcy demokracji i wolności słowa się znaleźli. Kościół nie jest demokratyczny, ani nie występuje w nim wolność słowa, więc może przestańcie się na ten temat wypowiadać. Jeśli już jesteście za taką wolnością słowa, to przestańcie grozić każdemu, kto ma odmienne poglądy doniesieniem o obrazie uczuć religijnych.
  • katyń
    23.09.2009 22:53
    Wszyscy Polacy zdeptani przez lewicę w czasach "najsprawiedliwszego systemu PRL'u" powinni się zwrócić do Trybunału w Hadze o odszkodowania. I niech płaci lewica.
  • kolo
    23.09.2009 23:28
    "Wolność prasy jest fundamentem państwa, ale ochrona prawna przysługuje także jednostce - wskazała sędzia Ewa Solecka." - dziecko Pani Alicji T. to jednostka, którą to jednostkę lekarze ochronili przed śmiercią, poza tym ks. Marek to też jednostka i ma swoje prawa
  • Stanisław Miłosz
    24.09.2009 01:22

    Tak szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia jak się ma niesprwiedliwy, więcej - głupi wyrok do demokracji? Salomon demokratą z pewnością nie był, a - jak powszecnie wiadomo - rozstrzygał spory sprawiedliwie.
    Tu sąd, w osobie p. sędzi, udał głupa że niby nie wie o co chodzi, że sztrasbuskie "prawo do prywatności", że "wady polskiego prawa", że coś tam jeszcze, że to tylko zasłona dymna. Sąd skupił się na dosłowności i nie zechciał raczyć zauważyć całego kontekstu sprawy. Jest to elementarny błąd i miejmy nadzieję, że sąd apelacyjny go naprawi. Naprawi, nim do reszty zwątpimy w rzetelność polskiego wymiaru sprawiedliwości.

    • AW
      25.09.2009 12:20
      Jest jeszcze inny aspekt z którym nie moge sie pogodzic, to fakt niezawisłości sedziów. Ocena moralna a litera prawa to b. cienka nic.
      Pozwoliłbym sobie na zadanie pytania a potem sprawdzenie zycia prywatnego sedziów, czy ich bałagan wew. rodzinny, rozwódy i inne nie uporzadkowanie nie ma wplywu na ich decyzje? Bo czlowiek jest caloscia i mysli i dziala podobnie w zyciu osobistym jak i zawodowym. Jesli tak nie jest to typowa schizofrania a to juz jest niepokojace. Wtedy przydatnosc do zawodu sedziowskiego jest wg. mnie watpliwa.

      AW
      • Joanna Kociszewska
        25.09.2009 12:54
        Od tego jest właśnie niezawisłość sądów. Bo proszę sobie wyobrazić, że ktoś ustala, że nieprzydatny do zawodu sędziowskiego jest katolik, bo jest zobowiązany przestrzegać zasad moralnych wyznawanych przez Kościół.

        Czym innym są kryteria intelektualne, uzależnienia, etc,. czym innym jednak życie osobiste. Proszę pamiętać, że prawo zabezpiecza interesy także w drugą stronę. A jeśli istnieje podejrzenie, że sędzia jest stroną zainteresowaną, to o ile pamiętam, można żądać jego wyłączenia ze sprawy.
    • AW
      25.09.2009 14:55
      Jest w tym duzo prawdy ale wrocmy do zawodu.
      Nie chodzi mi o stronniczośc a o zdrowe zycie wewnetrzne.
      Ja reprezentuje media tv, informacja moze byc roznie sprzedana: dobrze lub zle tj negatywnie. A to zalezy od nastawienia autora.
      Troche watpie aby sedziowe (sedzina) ktora rozstrzyga w sprawach moralnych, rodzinnych (patrz przyklad Rózy).. przyposcmy teoretycznie ma juz trzeci zwiazek nieudany i z tego kilkoro dzieci, paru partnerów (tzw mezow)-moze to tak nie jest ale przyjmijmy taki scenariusz... Jaka jest jej ocena, jak jest jej jakosc pracy?
      Ja śmiem watpic, ze tak jak w tym przypadku interpretacji "zabicia dziecka" przez A Tysiac, mozna widziec tylko aspekt napastliwosci, wejscie w zycie prywatne tej tzw "matki" bo matka sie jest do konca zycia.
      Trybunal w Sztrasburgu to ludzie... smiem podejrzewac o ich stempiała wrazliwosc na rodzine, ktorej moze nawet nie maja lub sa w kolejnych zwiazkach. Bo takie to jest srodowisko prawnicze, medyczne... itp
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
11°C Sobota
noc
wiecej »