Komentarze 10
Wszystkie komentarze »
-
Kpiny i propaganda sukcesu. Odcinek Tychy-Bielsko Biała, czyli jakieś 35km, zabiera godzinę - półtora, zwłaszcza w okolicach Pszczyny więcej się stoi niż jedzie.doceń 0odpowiedz na post 1
-
Myślisz że nowa droga ekspresowa S1 Mysłowice - Bielsko Biała nie pomoże tutaj? Ja nie widze propagandy tylko konkrety, etapy, terminy, gwarancje finansowe.doceń 0odpowiedz na post
-
-
Nie zwolnił tempa PIS. W chwili obecnej w budowie znajduje się 1310 kilometrów dróg ekspresowych i autostrad. Niewiele brakuje do rekordu z 2012 roku. Nie liczymy tutaj dróg w przygotowaniu, w uzgodnieniach środowiskowych, w projektowaniu, w przetargu. 3510 kilometrów dróg ekspresowych i autostrad jest w eksploatacji. To wiecej niż Wielka Brytania jeśli uwzględnić ich parametry.doceń 0odpowiedz na post
-
Czy pan Minister Adamczyk powiedział coś na temat kolei, zrównoważonego transportu itp.? Dalej tylko i wyłącznie drogi, drogi, drogi? Dla tych co nie wiedzą. Przez Skoczów przebiega nieczynna od 2009 r. linia kolejowa Bielsko-Biała - Cieszyn. Kolejne rządy marginalizują kolej, zmieniając Polskę w jedną wielką drogę szybkiego ruchu. Spaliny, hałas, miliony aut i ciężarówek. A co z ekologicznym środkiem transportu, jakim jest kolej? Co Pan Minister ma do powiedzenia o reaktywacji i remoncie linii z Bielska do Cieszyna? Dlaczego z Katowic oraz z Krakowa nie ma bezpośrednich połączeń kolejowych do Słowacji przez Żywiec i Zwardoń? Kilka lat temu jeszcze były.doceń 1odpowiedz na post
-
Przedmówca pisze: "W chwili obecnej w budowie znajduje się 1310 kilometrów dróg ekspresowych i autostrad. Niewiele brakuje do rekordu z 2012 roku. Nie liczymy tutaj dróg w przygotowaniu, w uzgodnieniach środowiskowych, w projektowaniu, w przetargu. 3510 kilometrów dróg ekspresowych i autostrad jest w eksploatacji. To wiecej niż Wielka Brytania jeśli uwzględnić ich parametry." Drogi Panie. Przy czym w Wielkiej Brytanii rozwija się też kolej. Większość Państw europejskich tak czyni. U nas priorytet od lat mają drogi.doceń 1odpowiedz na post 1
-
Polakowi nie dogodzisz...doceń 0odpowiedz na post
-
-
Nie chodzi o dogadzanie. Chodzi o zrównoważony rozwój. Chodzi o to, by towary były transportowane koleją, a nie rozjeżdżały i korkowały nasze drogi. Chodzi o logikę i zdrowy rozsądek. Pisałem już, że linia kolejowa z Bielska-Białej do Cieszyna jest nieczynna od 2009 roku. Wie Pan, że czeski odcinek linii ma się dobrze? Pociągi z czeskiego Cieszyna do Frydka kursują średnio co godzinę. Czesi także budują drogi i autostrady. Ale jednocześnie dotują kolej i remontują linie.doceń 1odpowiedz na post 1
-
Słowacy chcieliby mieć tyle dróg w budowie ile jest w Polsce. Kiedyś my im zazdrościliśmy mając 60km autostrady. Teraz oni nam zazdroszczą. W infrastrukturze drogowej mamy znacznie większe zaległości niż w kolejowej. Dlatego uważam że nie wolno nam na to narzekać. Zgadzam się, że transport publiczny jest u nas niedoceniamy i niedoinwestowany i dopiero zaczyna się go doinwestowywać w postaci wielkich remontów sieci kolejowej.doceń 0odpowiedz na post
-
-
No to sobie Pan przeczy, bo w pierwszej części swojej wypowiedzi pisze Pan, że w infrastrukturze drogowej mamy większe zaległości, niż w kolejowej, a pod koniec Pan zauważa, że sieć kolejowa jest jednak niedoinwestowana i remonty dopiero się zaczynają. Trzeba rozwijać i jedno i drugie. Ale racjonalnie. Kolej nie może być za drogami. I nie chodzi tylko o remonty. W Polsce potrzebna jest pilnie budowa nowych linii kolejowych - chodzi rzecz jasna o Koleje Dużych Prędkości.doceń 0odpowiedz na post 1
-
Aby Panu uświadomić przedstawię dokładne statystyki. W 2000 roku długość linii kolejowych wynosiła: W Niemczech 36 tyś km, we Francji 31 tyś km, w Polsce trzeciej z kolei - 23tyś km. Długość autostrad i ekspresówek w 2000 roku wynosiła: Niemcy 17 tyś km, Francja 14 tyś km, Polska 425 km. Jeżeli nadal pan twierdzi, że należało inwestować w rozbudowę sieci kolejowej, a nie drogowej to ja dalej nie dyskutuję. Ludzie chcą jeździć samochodami bo transport publiczny (ale nie jedynie kolejowy) jest niewydajny. Żeby to zmienić należy inwestować w transport publiczny, w koordynację autobusów, pociągów, tranwajów, metra, może rowerów, by ludzie chcieli z niego korzystać. I to byłby zrównoważony rozwój. Sama rozbudowa sieci kolejowej wydaje się nadal zbędna. Wszak komentowany artykuł jest o budowie nowych dróg, których w polsce jest ciągle nieporównywalnie mniej niż w Francji i Niemczech, a torów kolejowych jest porównywalnie dużo.doceń 0odpowiedz na post
-
Dyskusja zakończona.
Komentarze do materiału/ów:
Sosnowiec: Ksiądz, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, był pod wpływem mefedronu
Ustawa uznającą śląski za język regionalny przyjęta przez Sejm
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Nie bój się, Kościele. Rozmowa o terapii osób skrzywdzonych
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
