Było by czymś nienormalnym, gdyby gdańszczanie na prezydenta nie wybrali reprezentanta "elit gdańskich postpeerelowskich z ostatnich lat i dekad". Gdańszczanie już tak mają, że notorycznie postkomunę wybierają (temat dlaczego, wart omówienia, ale może przy innej okazji).
Wybory gdańskie są lokalne, ktokolwiek zostanie wybrany "świat" przyjmie do wiadomości i - szybko zapomni. Lepiej by Wiara coś wreszie o uboju "padłych krów" wspomniała, bo to jest temat o rozległych skutkach również poza Polską, a dotąd o tym nic.
Dziwne. Jeszcze rano na Onecie wstęp do nagonki kolejnej, do pogrążęnia JPII oskarżeniami o nieśmiertelne „zamiatanie pod dywan”. (relacja z konferencji prasowej Ojca ŚWiętego Franciszka w samolocie).Tu też już widziałem iż @DREMOR & CONSORCISeS muskuły prężą już…
Aż się zastanawiałem co to ma przykryć…
A tu nagle cisza! Jakby niczego nigdy nie było. Jakby się mie to zdawało tyko…boć w niezależnym dziennikarstwie.. w obozach takich przeciwstawnych… Co jest grane ? Wie ktUś?
Może my wreszcie przyjrzeliśmy na oczy że dość klamstw, pomowien , oszczerstw, dość zajadlej nienawiści! Czas na Boga i na miłość w rodzinach i spokój z wiara w sercach naszych.
Taa…planowali coś..Na Onecie jest jeszcze coś o „ofierze księdza pedofila”. I o 150 tysiącach… Wstępne przygotowanie artyleryjskie do obrzucanie kamieniami dinozaura już więc było. Miała być dalsza kanonada… Ktoś wstrzymał już lekko po czasie! Wkrótce wyjdzie: dlaczego Nie sądzę @TOMASZCZU żebyśmy zmądrzeli. Masami łatwo manipulować i po raz tysięczny, zdawałoby się ograny już numer swobodnie przejdzie po raz 1001. Ot, chociażby sprawa Biedronia. Ile razy to już przerabialiśmy? Tak nudne że aż mdli. Ale zawsze skuteczne! @MIŁOSZ ma rację. W Gdańsku jak zwykle wygra demokracja. Naprawdę myślisz iż Braun z Winnickim i z Godek coś ugrają więcej niż to o co im chodzi: O zaistnienie?
Ps. A masy można ruszyć tylko jednym: ograniczeniem pełnej miseczki. Tylko to jest w stanie ograć lewactwo. I w tej Francji, bodajże taki spektaculum delikatny mamy.
W tym wypadku jednym kandydatem winna być Aleksandra Dulkiewicz. Co więcej jestem przekonany, że zostanie ona wybrana zdecydowaną większością głosów Gdańszczan. Nie przekonuje mnie start innych kandydatów, próba zdobycia popularności na mordzie politycznym Pawła Adamowicza w mojej ocenie daleka jest od wartości katolickich czy zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Stąd ci, co zdecydowali sie teraz na start i postanowili konkurować z Panią Aleksandrą nie uzyskają kiedykolwiek mojej przychylności.
A czym się zasłużyła "pani Aleksandra", by przejąć schedę po Adamowiczu? Prezydentura nie jest dziedziczna. Mam nadzieję, że ta osoba nie zostanie prezydentem Gdańska, bo ona prezentuje tzw. "układ gdański".
Wybory gdańskie są lokalne, ktokolwiek zostanie wybrany "świat" przyjmie do wiadomości i - szybko zapomni. Lepiej by Wiara coś wreszie o uboju "padłych krów" wspomniała, bo to jest temat o rozległych skutkach również poza Polską, a dotąd o tym nic.
Aż się zastanawiałem co to ma przykryć…
A tu nagle cisza! Jakby niczego nigdy nie było. Jakby się mie to zdawało tyko…boć w niezależnym dziennikarstwie.. w obozach takich przeciwstawnych…
Co jest grane ? Wie ktUś?
Nie sądzę @TOMASZCZU żebyśmy zmądrzeli. Masami łatwo manipulować i po raz tysięczny, zdawałoby się ograny już numer swobodnie przejdzie po raz 1001. Ot, chociażby sprawa Biedronia. Ile razy to już przerabialiśmy? Tak nudne że aż mdli. Ale zawsze skuteczne!
@MIŁOSZ ma rację. W Gdańsku jak zwykle wygra demokracja. Naprawdę myślisz iż Braun z Winnickim i z Godek coś ugrają więcej niż to o co im chodzi: O zaistnienie?
Ps. A masy można ruszyć tylko jednym: ograniczeniem pełnej miseczki. Tylko to jest w stanie ograć lewactwo. I w tej Francji, bodajże taki spektaculum delikatny mamy.
Nie przekonuje mnie start innych kandydatów, próba zdobycia popularności na mordzie politycznym Pawła Adamowicza w mojej ocenie daleka jest od wartości katolickich czy zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Stąd ci, co zdecydowali sie teraz na start i postanowili konkurować z Panią Aleksandrą nie uzyskają kiedykolwiek mojej przychylności.