Walcząc o demokrację poprzez podburzanie ulicy do obalenia demokratycznie wybranej władzy zapomnieli o najważniejszym głosowaniu w sejmie. Przypomina się Ryszard Petru, który w trakcie blokady sejmu w święta 2016/2017 poleciał z koleżanką na wczasy. Albo wogóle przymina się Pat i Mat. Nawet gdybym chciał na nich zagłosować to nie pozwoli mi na to wrodzone poczucie godności.
To nie było "najważniejsze głosowanie w Sejmie", bo przecież można zrobić reasumpcję głosowania. Notabene z PIS też nie było wszystkich posłów jakby co.
Przypomina się Ryszard Petru, który w trakcie blokady sejmu w święta 2016/2017 poleciał z koleżanką na wczasy.
Albo wogóle przymina się Pat i Mat.
Nawet gdybym chciał na nich zagłosować to nie pozwoli mi na to wrodzone poczucie godności.
Notabene z PIS też nie było wszystkich posłów jakby co.