Reklama

  • Viator
    30.08.2009 18:13
    Kiedyś myślałem, że zbyt rzadko odbiera się ostatecznie rodzicom prawa rodzicielskie. Irytowało mnie, gdy słyszałem o nadziei na odrodzenie się więzi w rodzinie, gdy dzieci całymi latami były w domu dziecka i rodzice się nimi nie interesowali. Dziś jestem zdania, że zbyt łatwo podejmowane są decyzje o odebraniu rodzinie dzieci. Choć oczywiście do ostatecznego odebrania praw rodzicielskich droga jeszcze daleka. Każde takie odebranie rodzinie dziecka to wielkie, traumatyczne przeżycie. I za co? Za drobiazgi.

    Parę lat temu wisiały gdzieniegdzie w Polsce plakaty z pobitą kobietą i dzieckiem i z napisem "bo zupa była za słona". Może dziś powinny się pojawić na nich płączące twarze rodziców i dzieci, w tle Pomoc Społeczna, Sądy, Rząd, Parlament i temu podobne z podpisem: "Bo okruszki leżały na stole"?

  • lucy
    30.08.2009 19:17
    Z byt duza wladze maja panie z opieki w decydowaniu co z dziecmi w danej rodzinie.Uwazam ze wiecej do powiedzenia powinni miec ludzie dobrze znajace rodzine i psychologowie ,aby stwierdzic jaka wiez jest miedzy rodzicami a dziecmi.
  • Jerzyk
    31.08.2009 10:26
    Do pracy wymagającej odpowiednich kwalifikacji zawodowych jak też odpowiednich predyspozycji osobowych, zatrudnia się ludzi przypadkowych. Często sami tacy ludzie mają kłopoty ze swoim życiem, a jeszcze dodatkowo decydują o życiu innych.
    Sądy zamiast zbadać dogłębnie sprawę, umywają ręce i wskazują na decyzję innych.
    Winnych brak, a dzieci które wymagają szczególnej opieki i starań, cierpią.
    Niektóre urazy z dzieciństwa odciskają piętno na całym życiu.
    • opole
      01.09.2009 11:44
      Zgadzam się ze w tak trudnym zawodzie wydając decyzje rzutujące na dalsze zycie dziecka i jego rodziny potrzeba szczególnie doświadczonych i rozsądnych osob.Pracowników dla ktorych dobro jest dobrem a zło złem, potrafiących równiez swoim zyciem wyznawać wartości ludzkie mimo że sa wartościami wymagajacymi wysiłku a nawet ofiarności.
  • Jerzyk
    16.09.2009 09:28
    A ja chciałbym się dowiedzieć kto wymyślił takie idiotyczne pytania.
    W każdym pytaniu jest już z góry założone, że odbieranie dzieci jest dobre. Kwestią pozostaje tylko jak to robić.
    - Jak na Chrześcijańskim, Katolickim, portalu można zadawać takie pytania, a potem narzekać że atakuje się rodzinę?
    • Jeż
      24.09.2009 14:31
      Brak rozumienia tekstu. Samo pytanie nie klasyfikuje odbierania dzieci jako "dobre i słuszne", lecz biorąc pod uwagę skalę tego zjawiska, sprawdza, jakie zdanie na temat STOSOWANIA tego narzędzia mają ankietowani.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Poniedziałek
noc
4°C Poniedziałek
rano
9°C Poniedziałek
dzień
10°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »