Tak, pod warunkiem, że byłyby te wybory przeprowadzane uczciwie, a nie tak jak teraz, kiedy to elektronika wyraźnie służy oszustom. Ale dopóki nie zrobi się porządku z jurgieltnikami u władzy, nie ma co liczyć na uczciwość. W istocie wszystko jest w naszych rękach. Rumuni w tę niedzielę wybrali w II turze uczciwego prezydenta dzięki mobilizacji społecznej i to w szczególności wśród emigracji. Nas też stać na zmianę, pora odsunąć niegodziwców od władzy. Quousque tandem abutere patientia nostra?

I tak istnieje możliwość sfałszowania wyborów. Wprowadzając wersję internetową zakres osób mogących ustawiać wyniki zwiększa się - dochodzą chakerzy.

Tak jestem za... najlepiej jak wyniki wyborów będą przechodzić przez chińskie lub rosyjskie serwery 😉

Wybory przez internet stwarzaja szanse hakerom,w ten sposob wybory moga wygrac tacy ludzie jak...Putin.

Po ostatnich problemach PKW mam obawy, czy taki system jest w stanie zadziałać w Polsce... :/

Taki system wyborów byłby ciosem dla Radia Maryja no i Pisu gdzie średnia wieku głosujących oscyluje ok 65 roku życia a wiadomo jaki stosunek do nowinek technicznych ma większość starszych ludzi :))

Ten sposób głosowania (elektroniczny), byłby zdecydowanie mniej uciążliwy i być może (wątpię) tańszy od tradycyjnego. Jeśli n ie można inaczej (np. przez ustalenie przez stosowne gremia, kto tym razem wygrywa wybory, albo całkowitą rezygnację z tego zbędnego balastu) to zdecydowanie lepiej dla wszystkich elektronicznie.

Wybory powinny być odpłatne, aby wyborca wiedział, że jego głos niesie poważne konsekwencje finansowe.
Za głosowanie powinno się płacić np. 50-100 zł.
Głosowałoby 5-10% ŚWIADOMYCH wyborców.
Wybory to nie quiz lub zabawa.