W ciągu 12 lat istnienia obozu przez KL Dachau i jego podobozy przeszło łącznie ponad 200 tys. osób.
W każdym budynku zagwarantowana będzie izolacja uczestników konklawe.
"To jest demokracja" odpowiadają na krytykę zakwalifikowania AfD jako organizacji ekstremistycznej.
Człowiek to dusza i ciało. Jedność. to co w sercu uwidaczniane jest na zewnątrz przez ciało. Jesli lekcewazysz Boga ciałem, to w sercu też tak postepujesz.
Fragmenty z listu pasterskiego Arcybiskupa Metropolity Poznańskiego z dnia 13 marca 2005, w którym podejmuje on kwestię wprowadzenia w Polsce możliwości przyjmowania Komunii św. na rękę.
"Najstarszą praktyką udzielania Komunii świętej jest podawanie jej na rękę. Istniała ona w Kościele do ok. VIII wieku (zob. Ordo Romanus, I). Gest ten został przejęty z obrzędów wieczerzy paschalnej. Posłużył się nim Chrystus, gdy podczas Ostatniej Wieczerzy podał Apostołom swe eucharystyczne Ciało do rąk (zob. Łk 22,19). O tej formie Komunii świętej mówią nam pisma Ojców Kościoła, które świadczą jednocześnie o głębokiej czci i wielkiej miłości względem Najświętszego Sakramentu.
(...)
Każdy zaś, kto przyjmowałby Najświętszą Hostię na dłoń, niech pamięta o odpowiedniej postawie i ułożeniu rąk. Komunię świętą należy przyjmować na lewą dłoń podtrzymywaną przez prawą, a następnie, stojąc przed kapłanem, prawą ręką włożyć Hostię do ust; w żadnym wypadku nie wolno odchodzić z Hostią na dłoni od ołtarza.
(...)
W nawiązaniu do tego, co do tej pory zostało powiedziane, trzeba podkreślić, że błędem byłoby przeciwstawianie jednego sposobu przyjmowania Komunii świętej drugiemu, twierdząc, że jeden z nich jest lepszy. Oba te sposoby mogą współistnieć obok siebie, jak to ma już miejsce w wielu krajach.
(...)
Pojawienie się tej formy nie powinno być dla wiernych powodem jakichkolwiek podziałów na bardziej lub mniej pobożnych, postępowych czy tradycjonalistów. Byłoby to ewidentnym zaprzeczeniem ducha Eucharystii."
,,Eucharystia w służbie profilaktyki..." -chciałoby się powiedzieć.
To Pan Jezus ma być jakimś marnym środkiem do osiągnięcia celu społecznej akcji?
To tak jakby w ramach solidarności z chorymi na alkoholizm zrezygnować z używania wina do mszy św.
Paweł VI, który w roku 1973 ogłosił instrukcję „Immensae Caritatis”, stwierdza: „Szczególną pilność i troskę należy ujawnić zwłaszcza gdy chodzi o partykuły, jakie mogą ewentualnie oddzielić się od hostii. Dotyczy to zarówno szafarza, jak i wiernego, przy udzielaniu Komunii przez położenie postaci chleba na rękę przyjmującego.” (http://www.kkbids.episkopat.pl/?id=96\#id=96) Wcześniej w Memoriale Domini (ten dokument ma drugą nazwę: De modo Sanctam communionem ministrandi) Paweł VI pisał, o rozdawaniu Komunii do ust „że szczególna ostrożność, jaką Kościół zawsze nakazywał wobec najmniejszych nawet kawałków konsekrowanego chleba, będzie zachowana". [dokument z którego cytuje dawniej był na stronie fidelitas, ale tam go już nie ma]. Jeżeli biskup podjął taką decyzję to powinien powiedzieć wiernym, co należy zrobić z partykułami, które mogą się przykleić do dłoni. Temat był dyskutowany tu: http://rebelya.pl/forum/watek/86172 i tu http://rebelya.pl/forum/watek/86121
2. Św. Hieronim, Homilie o Księdze Psalmów (Tractatus in psalmos), ps. 147, 14: „[…] jeśli upuścimy choćby okruszynkę, zaciągamy winę”.
3. Orygenes, Homilie o Księdze Wyjścia (In Exodum homiliae), 13, 3: „[…] przyjmując Ciało Pańskie, przechowujecie je z całą troską i czcią, aby nawet cząstka nie upadła”.
4. Św. Efrem Syryjczyk, Kazania na Wielki Tydzień (Sermones in Hebdomadam sanctam), 4, 5: „[…] nie depczcie jego okruszyn. Naj-mniejsza jego okruszyna może uświęcić milion ludzi […]”.
5. W kanonach Kościoła koptyjskiego: „Niech Bóg broni, żeby jakakolwiek perła, czyli konsekrowana cząstka miała pozostać na palcach lub upaść na ziemię!”, Collationes canonum 27 copticae (Denzinger, Ritus Orientalium, I, str. 95).
6. „dotykanie Świętych Postaci, podejmowanie ich własnymi rękami jest przywilejem tych, którzy mają święcenia”Dominicae Cenae, nr 11
dlatego Pana Jezusa w Komunii św. udzielam tylko na język. Skąd się wzięła w Kościele, w XX w. praktyka udzielania Komunii św. na rękę bez trudu można znaleźć Internecie, jak również to, dlaczego u Protestantów została wprowadzona, jako zaprzeczenie sakramentu święceń kapłańskich i rzeczywistej obecności Jezusa Chrystusa w Najświętszej Eucharystii. Do kogo dołączamy?