Ponad 2 miliardy dolarów - tyle kosztował Kościół na świecie skandal pedofilii wśród księży. Takie dane przedstawili amerykańscy eksperci podczas trwającego w Rzymie sympozjum na temat walki z pedofilią w szeregach duchowieństwa.
W czasie kończącego się w czwartek sympozjum pod hasłem "Ku uzdrowieniu i odnowie" na Uniwersytecie Gregoriańskim, z udziałem biskupów ze 110 krajowych episkopatów, o finansowych skutkach skandalu, który wstrząsnął Kościołem mówili przedstawiciele dwóch organizacji zajmujących się tą sprawą - Michael Bemi, prezes stowarzyszenia National Catholic Risk Retention oraz Patricia Neal, konsultantka programu obrony dzieci z Oklahomy.
Podkreślili oni, że przedstawiona przez nich suma - ponad 2 miliardy dolarów to łączne straty finansowe, ponoszone przez Kościół; nie tylko kwoty odszkodowań dla ofiar, ale wszystkie szkody włącznie ze skutkami spadku liczby wiernych.
"To szkody dla całej misji Kościoła" - ogłosili amerykańscy delegaci podczas obrad.
Międzynarodową konferencję, odbywającą się przy wsparciu Watykanu i z udziałem przedstawicieli kilku kongregacji, zakończy prezentacja inicjatyw na rzecz walki z pedofilią i prewencji. Jedną z nich będzie powołanie Centrum na Rzecz Ochrony Dzieci z siedzibą w Monachium i ośrodka kształcenia on-line przygotowującego materiały edukacyjne dla duszpasterzy na temat zapobiegania i reagowania w przypadkach takich nadużyć.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.