"Kościół uznaje wielki wkład mediów w postęp ludzkości. Naprawdę szkoda by było nie wykorzystać środków, jakie daje do dyspozycji rozwój techniki" - powiedział arcybiskup John Foley do uczestników trwającej w Rzymie Europejskiej Chrześcijańskiej Konferencji o Internecie.
To ekumeniczne spotkanie zwołuje się dorocznie począwszy od 1996 roku. Obecnie bierze w nim udział ponad 40 osób – a liczne inne śledzą jego przebieg za pośrednictwem internetu. Przyjmując 10 czerwca uczestników konferencji w siedzibie Papieskiej Rady do spraw Środków Społecznego Przekazu przewodniczący tej dykasterii nawiązał do listu apostolskiego Jana Pawła II Il rápido sviluppo. W dokumencie skierowanym w lutym bieżącego roku do odpowiedzialnych za środki społecznego przekazu podkreśla się konieczność przywrócenia osobie ludzkiej jej centralnego miejsca w naszej epoce. Arcybiskup Foley przypomniał, że od Soboru Watykańskiego II Kościół wielokrotnie podkreślał potrzebę dialogu z mediami. Jest on świadomy niebezpieczeństwa uwarunkowań i manipulacji, jakie się z nimi wiążą, jednak docenia ich wielkie znaczenie. Stale wskazuje na konieczność odpowiedniej formacji pracowników mediów. Ogromnym możliwościom dostępnych narzędzi winna towarzyszyć dojrzałość posługujących się nimi osób. Jako najwyższe kryteria środków społecznego przekazu zmarły papież wskazał we wspomnianym liście apostolskim prawdę i sprawiedliwość.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.