Siły rządowe w Demokratycznej Republice Konga bezkarnie dokonują zbrodni na ludności cywilnej, osłanianie zmową milczenia.
Jak alarmuje agencja MISNA powołując się na lokalne źródła kościelne praktycznie codziennie ludzie w mundurach zabijają miejscowych cywili i nic się nie robi, aby zidentyfikować i ukarać winnych. Jeden z mieszkańców wschodniej części kraju, który poprosił o nieujawnianie nazwiska poinformował, że żołnierze gwałcą miejscowe kobiety, grabią domy i sklepy oraz bezkarnie mordują wszystkich, którzy stawiają im jakikolwiek opór. Agencja MISNA podkreśla, że w Demokratycznej Republice Konga panuje całkowita bezkarność. Miejscowy Kościół apeluje, by pilnie dążyć do przeprowadzenia wyborów, które z ludu wyłonią przedstawicieli rządu.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W wyniku działań Izraela w regionie zginęło ponad 65 tys. osób.