Przez trzy miesiące utrzymywano we Włoszech sztucznie przy życiu 38-letnię kobietę, która w 17. tygodniu ciąży doznała wylewu do mózgu i nie odzyskała już przytomności.
W 29. tygodniu lekarze podjęli decyzję o przystąpieniu do cesarskiego cięcia. Wkrótce potem kobietę odłączono od aparatury. O decyzji lekarzy i rodziny o tym, aby zrobić wszystko dla mającego się urodzić dziecka, z uznaniem mówił prezes Papieskiej Akademii Życia, biskup Elio Sgreccia. Jego zdaniem w tym wypadku tzw. uporczywa terapia była uzasadniona, podobnie jak jej przerwanie po przyjściu na świat dziecka, gdyż w tej sytuacji "uszanowano godność śmierci".
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.