Na terenie byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Auschwitz 14 sierpnia odbyły się obchody 65. rocznicy śmierci św. Maksymiliana Marii Kolbego.
W uroczystościach wzięło udział ok. 2 tys. osób. Mszy św. przy bloku 11, miejscu męczeńskiej śmierci Świętego, przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. W homilii bp Tadeusz Rakoczy, ordynariusz bielsko-żywiecki wskazał na aktualność przesłania u początku XXI wieku świadectwa oświęcimskich męczenników. „Czy jesteśmy jeszcze w stanie naprawdę przyjąć świadectwo Maksymiliana i Edyty Stein. Czy jesteśmy jeszcze w stanie naprawdę podjąć dziedzictwo, a nie tylko płasko skandować: nigdy więcej. Czy potrafimy, my, ludzie, dzisiejsze współczesne pokolenie udźwignąć Chrystusowy Krzyż?”- pytał ordynariusz bielsko-żywiecki. Mszę św. poprzedziło „Transitus” - nabożeństwo upamiętniające przejście o. Kolbego z tego świata do nieba. Zostało ono odprawione u franciszkanów w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, położonego 5 km od byłego obozu zagłady.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.