Przypomnienie dziejów katolicyzmu i umocnienie tożsamości wierzących to główne cele nadzwyczajnego synodu katolików Kambodży.
Odbył się ono w połowie lipca w stolicy kraju Phnom Penh. Wzięło w nim udział 130 osób – kapłanów, zakonnic oraz przedstawicieli laikatu. Przypominano, że początki chrześcijaństwa w Kambodży sięgają połowy szesnastego wieku i związane są z działalnością dominikanina, Gaspara de Cruza. Sto lat później pracę misyjną w tym kraju powierzono misjonarzom francuskim. W latach siedemdziesiątych, przed objęciem władzy przez Pol-Pota było w Kambodży 65 tysięcy katolików. Po upadku reżimu – pod koniec lat osiemdziesiątych pozostało ich jedynie około tysiąca. Obecnie jest w Kambodży 19 tysięcy katolików. W kraju tym pracuje 50 kapłanów, z których jedynie pięciu jest Khmerami. W grudniu bieżącego roku Kościół katolicki będzie obchodził 450. rocznicę swej obecności w Kambodży.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.