Kościół zyska szacunek u młodych, jeśli w sposób jasny wyłoży im swą wiarę - twierdzi abp Diarmuid Martin. Metropolita irlandzkiej stolicy uczestniczył wczoraj w spotkaniu Towarzystwa Historycznego Kolegium Trójcy Świętej (Trinity College) w Dublinie - donosi Radio Watykańskie.
W swym wystąpieniu zaznaczył, że to arogancja nie pozwala Kościołowi dotrzeć do młodych. Przykładem takiej postawy była reakcja na skandal nadużyć seksualnych. Młodzi są niemiłosierni względem Kościoła – powiedział abp Martin – kiedy odnoszą wrażenie, że zależy mu wyłącznie na swych instytucjonalnych interesach. Stołeczny arcybiskup krytycznie odniósł się również do postępowania swych poprzedników. Przez wiele lat – zaznaczył – ich głównym celem była ochrona młodych przed zagrożeniami, jakie czyhały na ich wiarę w uniwersyteckich aulach. Do dziś wielu chrześcijan postrzega uniwersytety jako twierdze relatywizmu, indyferentyzmu i agnostycyzmu – powiedział abp Diarmuid Martin w najstarszym kolegium uniwersytetu dublińskiego.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.
Zdaniem autorów raportu Chiny przygotowują niespodziewany atak.
Kolejny ruch w wojnie handlowej z USA oraz cios w globalne łańcuchy dostaw.
"To, co przeszkadza najbardziej w rozmowie, to pokusa niedostrzegania (przez Niemców) Polski".