Kościół zyska szacunek u młodych, jeśli w sposób jasny wyłoży im swą wiarę - twierdzi abp Diarmuid Martin. Metropolita irlandzkiej stolicy uczestniczył wczoraj w spotkaniu Towarzystwa Historycznego Kolegium Trójcy Świętej (Trinity College) w Dublinie - donosi Radio Watykańskie.
W swym wystąpieniu zaznaczył, że to arogancja nie pozwala Kościołowi dotrzeć do młodych. Przykładem takiej postawy była reakcja na skandal nadużyć seksualnych. Młodzi są niemiłosierni względem Kościoła – powiedział abp Martin – kiedy odnoszą wrażenie, że zależy mu wyłącznie na swych instytucjonalnych interesach. Stołeczny arcybiskup krytycznie odniósł się również do postępowania swych poprzedników. Przez wiele lat – zaznaczył – ich głównym celem była ochrona młodych przed zagrożeniami, jakie czyhały na ich wiarę w uniwersyteckich aulach. Do dziś wielu chrześcijan postrzega uniwersytety jako twierdze relatywizmu, indyferentyzmu i agnostycyzmu – powiedział abp Diarmuid Martin w najstarszym kolegium uniwersytetu dublińskiego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.