Ochotnicy do Gwardii Krajowej
Ćwiczenia dla ukraińskiej Gwardii Narodowej z udzielania pierwszej pomocy na polu walki. Czy w Polsce powstanie podobna organizacja? Nawet 300 tys. osób będzie liczyła Gwardia Krajowa; będzie mógł wstąpić do niej każdy - pisze "Rzeczpospolita", która poznała szczegóły budowy formacji.
W Ministerstwie Obrony Narodowej powstała właśnie koncepcja powstania GK - paramilitarnej organizacji, która w razie wojny ma walczyć razem z żołnierzami, zajmować się m.in. ochroną ludności cywilnej czy pomagać strzec granic, a w czasie pokoju na wzór OSP pomagać samorządom m.in. w likwidacji skutków klęsk żywiołowych i katastrof.
Koncepcja ma w przyszłym tygodniu trafić do wicepremiera, szefa MON Tomasza Siemoniaka.
Mam nadzieję, że w to przedsięwzięcie włączy się też MSW i samorządy - mówi autor opracowania gen. Bogusław Pacek, prezes Federacji Organizacji Proobronnych i doradca ministra.
W ciągu 3 lat oddziały GK mają powstać w dużych miastach i powiatach. Dopiero potem w każdej gminie. Formacja ma składać się z ochotników - m.in. rezerwistów, członków organizacji paramilitarnych, strażaków, myśliwych. Do GK będzie mógł wstąpić każdy.
W pierwszym roku chcielibyśmy przygotować instruktorów dla organizacji proobronnych, którzy później szkoliliby członków GK; szkolenie ruszy w tym roku - mówi gen. Pacek.
Tatry: Turysta spadł ze szlaku na Świnicę
Akcja ratownicza trwała w nocy, gdyż do wypadku doszło w niedzielę już po zmroku.
Minister obrony Chin: pokojowa reunifikacja zagrożona przez "separatystów"
Chińska armia jest gotowa siłą powstrzymać niepodległościowe dążenia Tajwanu
10 czerwca zniknie 7 milionów samochodów
Wykreślenie nieistniejących samochodów z CEPiK obniży średni wiek i liczbę samochodów w Polsce
Papież: Stańmy się chlebem łamanym dla innych
Eucharystia przypomina nam, że Jezus uczynił darem całe swoje życie.
Siostry służebniczki ofiarami tragicznego wypadku samochodowego
Biskup opolski prosi o modlitwę w intencji sióstr służebniczek NMP.
Abp Stanisław Budzik o pozytywnych stronach wiary Polaków oraz o grożących jej deformacjach
Rozmowa jest swego rodzaju mini „raportem o stanie wiary” Polaków.
