Co najmniej 18 osób zginęło w czwartek, gdy zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze na posterunku kontrolnym, w plemiennym regionie północno-zachodniego Pakistanu, na granicy z Afganistanem - poinformowała policja.
Większość ofiar to członkowie policji pogranicznej. Dziesiątki ludzi zostało rannych. Bilans ofiar może wzrosnąć.
Inne źródła podają liczbę ofiar śmiertelnych wahającą się od 12 do 20.
Zamachowiec na piechotę dotarł do posterunku granicznego Torkham w rejonie Przełęczy Chajberskiej, po czym zdetonował materiały wybuchowe. Torkham to najważniejsze przejście graniczne między Afganistanem a Pakistanem. Przez przełęcz przebiega trasa łącząca Peszawar z Kabulem. Drogą tą przejeżdża dziennie średnio do 300 ciężarówek z zaopatrzeniem dla sił w Afganistanie.
Do zamachu doszło po zachodzie słońca, gdy funkcjonariusze zasiedli do posiłku. W ubiegłym tygodniu rozpoczął się ramadan, w którym muzułmanów obowiązuje post od wschodu do zachodu słońca.
W ciągu dwóch ostatnich lat w całym Pakistanie zginęło w bezprecedensowej fali przemocy ponad 2000 osób. Większość ataków przeprowadzają terroryści-samobójcy wywodzący się z ruchu talibów, którzy są związani z Al-Kaidą.
Za odrzuceniem projektu ustawy głosowało 191 posłów, 231 posłów było przeciw.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).