Pięć osób poniosło śmierć, a siedem doznało obrażeń w niedzielę w pożarze na terenie jednostki wojskowej w Tambowie, 450 km na południowy zachód od Moskwy.
W ogniu stanął dwupiętrowy budynek sztabu. Przyczyny pożaru nie są znane.
Wszyscy zabici i ranni to oficerowie i żołnierze Głównego Zarządu Wywiadu (GRU) Ministerstwa Obrony Rosji, któremu podlega tambowska jednostka.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.